Wokół postaci Adriana Chmielarza narosło wiele mitów, a on sam stał się w określonych kręgach niemal wrogiem publicznym numer jeden - czytamy w serwisie onet.gry.

Lubinianin, warszawianin, obywatel świata, od ponad 20 lat pracuje na rzecz rozwoju polskiej branży gier wideo. Twórca jednej z pierwszych rodzimych gier, które zdobyły międzynarodowe uznanie, jest znany ze swoich zdecydowanych, zazwyczaj celnych sądów i przemyśleń na wiele tematów, niekoniecznie związanych z grami - to wystarczy, aby wielu rodaków uznało go za bufona z nadętym do granic możliwości ego.

Przyznaję, że sam niegdyś należałem do grona krytyków Adriana Chmielarza. Szczęśliwie zrozumiałem, że większość pojawiających się w sieci zarzutów wynika z nieznajomości twórcy The Vanishing of Ethan Carter, z zawiści, zazdrości, a bywa, że i z czystej głupoty. Summa summarum, liczą się realne dokonania, a tych Adrianowi mogłoby pozazdrościć wielu deweloperów gier, nie tylko w Polsce. Kim więc tak naprawdę jest Adrian Chmielarz? Geniuszem czy zdolnym PR-owcem? Artystą czy manipulatorem? Bufonem czy kompetentym krytykiem? Przekonajmy się...

cały tekst tutaj

fot. Profil google+ Adriana Chmielarza

Napisz komentarz!