Górniczy gigant z Zagłębia Miedziowego utrzymał pierwszą lokatę w zestawieniu „największych kopalń srebra na świecie” w rankin... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » „Back to Black. ...
Sieć kin Helios zaprasza na film przybliżający losy jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku – Amy Winehouse. Jej głos, twó... » Dzień Strażaka –...
W imieniu wójta gminy Lubin zapraszamy na Gminne Obchody Dnia Strażaka do Zimnej Wody. Dla naszych druhów będzie to okazja do... »
Data dodania: 05 listopada 2017 — Kategoria: Wiadomości
Wczoraj wieczorem 40-letni lubinianin nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej i zaczął uciekać ulicami Lubina. Uciekał samochodem przed policjantami bo myślał, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Lubińska policja ostatnio nie może narzekać na brak wrażeń, po ostatnim pościgu za kierowcą BMW, wczoraj po ulicach Przylesia prowadziła pościg za kierowce fiata.
Wczoraj około godz. 19.30 na osiedlu Przylesie uwagę policjantów z wydziału prewencji lubińskiej policji zwrócił pojazd marki Fiat. W samochodzie od strony kierowcy brakowało szyby. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić czy pojazd nie został skradziony. Dali wyraźny sygnał do zatrzymania kierującemu. Ten zamiast się zatrzymać zaczął uciekać. Informacja została przekazana do innych patroli na terenie miasta które przyłączyły się do pościgu – informuje asp. szt. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Uciekający mężczyzna na jednej z ulic wjechał w ślepą uliczkę gdzie uderzył w skrzynkę z licznikami gazowymi. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia instalacji. To go nie powstrzymała próbował dalej uciekać uderzając w ogrodzenie kolejnej posesji. To zderzenie skutecznie unieruchomiło pojazd w którym odpadły trzy koła – informuje Jan Pociecha.
Policjanci zatrzymali kierującego okazał się nim 40 letni mieszkaniec Lubina. Był trzeźwy. Jak tłumaczył funkcjonariuszom po zatrzymaniu uciekał bo nie był pewny czy nie jest poszukiwany i czy ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Po sprawdzeniu w systemach informatycznych policji okazało się, że mężczyzna nie był poszukiwany oraz nie miał już zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz za niezatrzymanie się do kontroli oraz ucieczkę przed policjantami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto będzie musiał zapłacić za wszystkie szkody jakie wyrządził uciekając.
(r.s)
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!