Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... » Polska Miss Woj. Dolno...
kwietnia gościnnie w Haston City Hotel we Wrocławiu odbyła się Gala Finałowa Miss Nastolatek i Miss Województwa Dolnośląskiego 2024! ... » Włoska inspiracja na w...
Spaghetti, czyli słynny długi makaron trafił do Włoch z krajów arabskich, gdzie najszybciej opanowano technikę jego suszenia pozwalaj... » Efektywna produkcja i ...
Pomimo trudnego otoczenia makroekonomicznego, niestabilnych cen na rynku surowców oraz wysokiej presji kosztów, w KGHM w 2023 roku ... »
Data dodania: 28 grudnia 2017 — Kategoria: Wiadomości
Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło dziś ok. 13.00 na drodze krajowej nr 36 na wysokości Osieka. Poszkodowani pasażer i pasażerka Forda trafili do szpitala. Na razie nie wiadomo jakie odnieśli obrażenia i czy ich życiu zagraża niebezpieczeństwo. W miejscu zdarzenia policja wprowadziła ruch wahadłowy.
– Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca dostawczego forda z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu, którym jechał samochód ciężarowy. Choć kierowca ciężarówki próbował „uciekać”, zderzenia nie udało się uniknąć – relacjonuje aspirant szt. Jan Pociecha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
W wyniku wypadku dostawczy ford z lubińskim tablicami rejestracyjnymi koziołkował, a jadący nim kobieta i mężczyzna zostali ranni. Ciężarówka ma numery rejestracyjne województwa mazowieckiego.
Do wypadku doszło w odległości ok. 20 metrów od zjazdu do Miroszowic, wyznaczonego na czas modernizacji głównego skrzyżowania prowadzącego do tej miejscowości. O tym, że jest to wyjątkowo niebezpieczny objazd od początku alarmowali mieszkańcy Miroszowic, na czele z sołtys Stanisławą Jasion. Na ich wniosek wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan, wystąpił do zarządcy drogi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o natychmiastowe wprowadzenia tam ograniczenia prędkości. Znaki pozwalające poruszać się na tym odcinku z maksymalną prędkością 40 km na godziny pojawiły się w tym miejscu, jednak jak widać nie wystarczyły, by zapobiec tragedii.
(MG)
źródło: Gmina Lubin
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!