Wtorek, 19 marca 2024 r.   Imieniny: Józefa, Bogdana, Laili
Witaj, Społecznosć Lubina gość! Zarejestruj się lub Zaloguj do serwisu | Ilość osób online 43

Portal Lubina


UWAGA! Ten serwis uzywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegladarki oznacza zgode na to) ->>


Fotowoltaika Lubin

Wiadomości z Lubina
Rozpoczęły się nasadzenia lasów w Hucie Miedzi Głogów Rozpoczęły się nasadze...
140 tys. sadzonek drzew i krzewów leśnych – Huta Miedzi Głogów po raz kolejny rozpoczęła nasadzenia lasów na swoich te... »POLICJANCI PRZESTRZEGAJĄ SENIORÓW PRZED OSZUSTAMI. POLICJANCI PRZESTRZEGA...
Oszuści wymyślają wciąż to nowe metody, by się wzbogacić. Niestety często tak się dzieje kosztem niewinnych, starszych osób. Nie bądźmy ob... »95-lecie Adeli Kandut z miejscowości Obora 95-lecie Adeli Kandut ...
Piękny jubileusz świętowała wraz z rodziną i wójtem Tadeuszem Kielanem Adela Kandut. Mieszkankę Obory już po raz kolejny odwiedził w&oacut... »KGHM – Oferty pracy – Rekrutacja KGHM – Oferty pr...
KGHM zaprasza do współpracy wszystkich, którzy stawiają sobie odważne i ambitne cele – są gotowi na realizację codziennych wy... »

» archiwum wiadomości


Twoja wyszukiwarka

Zdrowie
Edukacja
Miasto
Lokale

Czy wiesz, że...?
Czy wiesz, że?...2.05.1945 Przejęcie miasta przez administrację polską, czynna była komenda milicji a od 15.05.1945 w ratuszu zaczął funkcjonować Zarząd Miejski

Magazyn elubin.pl



Tanie części zamienne w Ucando



polec prawnika.pl

silesianseo.pll






Wiadomosci z Lubina i okolic
MUZEUM GITAR DEFIL. Ocalić od zapomnienia…
Data dodania: 12 lutego 2018 — Kategoria: Wiadomości

MUZEUM GITAR DEFIL. Ocalić od zapomnienia…

Chociaż Dolnośląska Fabryka Instrumentów Lutniczych Defil swoją siedzibę miała w Lubinie to Muzeum Gitar Defil mieści się w Warszawie. Jego założyciel i twórca, Waldemar Kuleczka, tak pisze o misji powstawania Muzeum…

„Misją powstania Muzeum Gitar Defil założonego w 2013 roku było… „Ocalić od zapomnienia dla potomności prawdziwą unikalną, obiektywną historię o polskich gitarach, które z braku wyboru w PRL-owskiej smutnej rzeczywistości były jedynymi instrumentami pierwszego kontaktu.

Dla wielu pokoleń polskich gitarzystów na początku gitarowej drogi były obiektami marzeń, źródłem radości i wzruszeń oraz małym światełkiem nadziei… każdy nieświadomy początkujący wpadał w tą samą miłą pułapkę ponieważ na pierwszy rzut oka w tv i na plakatach kochane DEFILE wyglądały bardzo podobnie do tych super gitar gwiazd muzyki… pomimo w miarę przystępnej ceny w porównaniu do zachodnich kopii gitar nie mówiąc o oryginalnych Amerykańskich i tak nie były dostępne od ręki trzeba było na nie polować.

Wśród nich też były lepsze,ładniejsze oraz te maksymalnie słabe , brzydkie.Jak doszło do upragnionego zakupu i tu UWAGA – nie każdy upragniony zakup oznaczał upragniony model… ponieważ jak się nie miało układu w sklepie a trzeba było grać brało się to co było mimo to pierwsze chwile obcowania z zakupionym nie koniecznie wymarzonym Defilem były ekstazą z używaniem do pierwszej krwi… trwało to do momentu zetknięcia się z gitarami o wyższej jakości różnica była najczęściej bardzo drastyczna czyli… „od miłości do nienawiści ” tak jak jest z pierwszym naiwnym miłosnym zauroczeniem, które czasem bywa trudne ale się jego nie zapomina…

Chociaż po latach posiadając je wszystkie mając dzisiejszą wiedzę i świadomość autorytatywnie stwierdzam ,że niektóre modele mają potencjał szczególnie te z pierwszego i ostatniego okresu. Ale absolutnie tylko razem od pierwszego do ostatniego tworzą całą historię. Po latach są pomnikami, kodem genetycznym polskich gitarzystów zaczynających grać w PRL…

Z jednej strony są smutnym obrazkiem pewnej prawdy o tamtych czasach, a z drugiej bije z nich radość, naiwne beztroskie , niezakłamane piękno które przypomina wspaniałe czasy dla polskiej muzyki! Wtedy ludzie po prosty grali na czym popadło, tak wiele było w nich miłości do muzyki.

Dziś jest dostęp do wszelkich super sprzętów tylko nie wielu ma tą miłość… i chęci do grania, tworzenia…EFEKTY ZNAMY Z MEDIÓW!

Dla tego TO MUZEUM TO PRZEKAZ I SYGNAŁ DLA MŁODYCH POKOLEŃ!!!!. Młodzi ludzie patrząc na DEFILE i słuchając historii które będą się przewijały przy okazji zwiedzania Muzeum powinni bardziej doceniać dzisiejszą rzeczywistość, dostęp do dobrych instrumentów za przystępne pieniądze i tym samym cieszyć się grać, grać, grać, tworzyć i edukować się muzycznie, nie liczyć pieniędzy z góry bo jeśli ktoś da z siebie wszystko to one same przyjdą! My wychowani na gitarach Defil mimo trudności związanych z ich eksploatacją nie zniechęcaliśmy się… graliśmy, graliśmy,graliśmy, TWORZYLIŚMY przeboje które do dziś śpiewa cała Polska… nie zastanawiając się czy będą z tego pieniądze… mimo to wielu z setek tysięcy grających na Defilach osiągnęło muzyczne i finansowe szczyty! DLA WSZYSTKICH KOCHAJĄCYCH MUZYKĘ WYRAZY SZACUNKU OD MUZEUM GITAR DEFIL Kustosz, Dyrektor Waldemar Kuleczka”.

„MUZEUM POWSTAŁO Z INICJATYWY WALDEMARA KULECZKA muzyka, kompozytora,autora, producenta znanego np. z zespołów Oddział Zamknięty, Papa Dance, Papa D, Big Bit, Person, Romantic Funk… i inne www.waldemarkuleczka.pl

IDEA POWSTANIA MUZEUM!!! narodziła się w mojej podświadomości wiele lat temu pierwszym objawem było zainicjowanie przeze mnie powstania zespołu BIG BIT który kultywuje muzykę Big beatową zaspakajając moją miłość i jego członków do tego gatunku muzyki. No i ruszyła lawina w mojej głowie sentymentalnych, wielkich wzruszających, emocjonalnych wspomnień… czego konsekwencją była nasza wyprawa do fabryki DEFIL, która jeszcze dosyć prężnie działała. Będąc w trasie koncertowej z zespołem BIG BIT w 2000 r. Ja i Tomek (basista Big Bit)  zboczyliśmy do LUBINA.

Dyrektor fabryki otworzył na moją prośbę bardzo dawno nie otwierane pomieszczenie gdzie zgromadzono wszystkie wzorcowe modele! oraz prototypy! Zrobiło to na nas ogromne wrażenie po 20 latach zobaczyliśmy je wszystkie na raz , znowu miałem w rękach nowe Defile i ten znajomy zapach nowego lakieru to był SZOK! Zapragnąłem zrobić w Warszawie wystawę przy okazji promocji pierwszej płyty zespołu BIG BIT. Jednak bieg spraw oddalił ten pomysł o parę lat jak wróciłem do Lubina chcąc kontynuować pomysł tym razem z zespołem PAPA DANCE okazało się że fabryka już nie istnieje a na jej terenie powstał targ warzywny. To był CIOS! Ślad po tamtych gitarach zaginął, prawdopodobnie zostały rozdane pracownikom w ramach rozliczeń i skończyły podobnie jak inne w piwnicach, strychach, rowach itd… To był wielki impuls do działania i mozolnych poszukiwań. Wpadłem w panikę pomyślałem, że już nikt nigdy ich wszystkich w całości nie zobaczy miałem wrażenie że moja wizyta w magicznym fabrycznym magazynie była snem… to jeszcze bardziej zdeterminowało mnie do poszukiwań. Znajdowane eksponaty były najczęściej w strasznym stanie czasami z kilku powstawał jeden…ale to dłuższy temat…

Niniejsze Muzeum stanowi obszerny wycinek z instrumentów strunowych produkowanych w tej jedynej polskiej fabryce produkującej gitary, i NIM JEST POŚWIĘCONE!

Oficjalna nazwa zakładu to Dolnośląska Fabryka Instrumentów Lutniczych DEFIL w Lubinie (elementy do pierwszych polskich modeli gitar elektrycznych Samba i Lotos produkowano w Lubinie ale składano je przez krótki czas w Bydgoskiej Fabryce Akordeonów 1965 -1969 ) i od tego roku do 2001 produkowano jedynie w Lubinie. 

Od 2001 -2005 trwała likwidacja i wyprzedaż wyprodukowanych do tej pory instrumentów. W 2005 roku fabryka upadła i nie zachowały się żadne wzorcowe eksponaty fabryczne choć takie jak pisałem wcześniej istniały !!! na szczęście zrobiłem zdjęcia, które utrwaliły to unikalne zdarzenie a co najważniejsze PROTOTYPY. Dla tego uratowanie i ocalenie dorobku tej fabryki stało się dla mnie jednym z najważniejszych celów. Mimo, że to gitary o niskiej jakości były jedynymi instrumentami pierwszego kontaktu na których wychowało się wiele pokoleń polskich gitarzystów włącznie ze ZNANYMI np. Waldemar Tkaczyk, Wojciech Pilichowski, Andrzej Nowak, Krzysztof Krawczyk, Ryszard Poznakowski,Waldemar Kuleczka i wielu wielu innych. Są więc elementem historii polskiej rzeczywistości,stanowią integralną część krajobrazu przeszłości i na stałe wpisały się w naszą polską atmosferę po przez obecność na estradach, w domach kultury, szkołach, remizach, filmach, jednostkach wojskowych, domach prywatnych itd… To pomniki i element historii polskiego Rock and rolla. Wszystkie fabryki na Świecie produkujące gitary mają swoje muzea np. Czeska Jolana i inne Niemieckie, Włoskie, Szwedzkie, Hiszpańskie, Amerykańskie, Japońskie, Bułgarskie…

DZIŚ w 2013r. PRZYSZEDŁ CZAS NA MUZEUM POLSKICH GITAR DEFIL PONIEWAŻ Z WIELU POWODÓW W PEŁNI NA TO ZASŁUGUJĄ… autor i twórca MUZEUM GITAR DEFIL Kustosz i Dyrektor Waldemar Kuleczka www.waldemarkuleczka.pl, www.bigbit.com.pl, www.beatlemaniafestival.pl cd. w dziale misja.”

„Kolekcja znajdująca się w tym muzeum została nagrodzona w V Ogólnopolskim Konkursie „Wspomnień Miłośników ROCK & ROLLA ” zorganizowanym przez Fundację Sopockie Korzenie w 2013. Patroni Samorząd Województwa Pomorskiego, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Marszałkowski miasta Sopot. Tym samym każdy eksponat figuruje już jako oficjalnie zarejestrowany zabytek”.

Zapraszamy wszystkich do Muzeum Gitar DEFIL – Warszawa ul.Wiktorska – w otoczeniu najlepszych salonów muzycznych PASJA.

Źródło: https://www.facebook.com/MUZEUM-GITAR-DEFIL

Czytaj także: http://elubin.pl/magazyn/dolnoslaska-fabryka-instrumentow-lutniczych-defil-dawna/

Slowa kluczowe: lubin
Wyslij link znajomemu: http://elubin.pl/wiadomosci,17705.html
Ten artykul byl czytany 3135 razy.


brak komentarzy

Napisz komentarz!

Twoje imie: *
Twoj komentarz: *
komentarz nie moze byc dluzszy niї 350 znakуw
Znaczniki HTML: Wyі.
BBCode: Wlaczone

Dostepne znaczniki:
[i] pochylenie [/i]
[b] pogrubienie [/b]
[u] podkreslenie [/u]


* - wymagane pola do dodania komentarza.

Wszystkie komentarze umieszczane przez uїytkownikуw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzaj±cych.


Copyright © 2006-2024 Portal miasta Lubina.
Strona wygenerowana w 0.013 sek.Lubin 1.0