30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... » Wielkanocne śniadanie ...
Święta Wielkanocne to czas radości, spotkań rodzinnych i tradycyjnych potraw, które często stają się centrum uwagi podczas wspólnyc... » O jajach - nie tylko n...
Prof. Mariusz Korczyński z Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa UPWr, o tym, dlaczego jaja powinny znaleźć się w naszym jadłospisie, kt&oacu... » Statystycznie dłuższe ...
Tablice trwania życia są, co roku publikowane przez GUS. Co do zasady nie dotyczą one osób, które już przeszły na emeryturę. Nie ma... »
Data dodania: 16 maja 2018 — Kategoria: Wiadomości
W należącej do grupy KGHM chilijskiej kopalni Sierra Gorda doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął pracownik firmy wykonawczej.
"We wtorek w należącej do KGHM kopalni Sierra Gorda w Chile doszło do wypadku, w którym zginął pracownik firmy wykonawczej. Produkcja w kopalni była wstrzymana w całości na ok. 20 godzin, a obecnie wyłączony pozostaje jedynie rejon, w którym zdarzył się wypadek - poinformował PAP Biznes Jarosław Twardowski, dyrektor departamentu komunikacji KGHM."
"Był to pracownik firmy Finning, zajmującej się naprawami sprzętu marki Komatsu. W trakcie remontu jednej z koparek mężczyzna ten wyjmował cylinder, który wypadł z maszyny i z dużą siłą uderzył go w twarz – poinformował wiceprezes KGHM Stefan Świątkowski na dzisiejszej konferencji w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych."
"Wczoraj miał miejsce wypadek, w którym zginął pracownik jednej z firm wykonawczych, który remontował maszynę. Produkcja była wstrzymana na 20 godzin. Przepisy bowiem mówią o tym, że (w razie wypadku - PAP) produkcja musi zostać zatrzymana, na maksymalnie 24 godziny, ze względu na konieczność udostępnienia miejsca wypadku" - powiedział PAP Biznes Twardowski.
"Wyłączony z ruchu pozostaje niewielki rejon kopalni, w którym wydarzył się wypadek" - dodał.
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!