
Funkcjonariusze z dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), głogowskiej policji i Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego P... »

Ogromne sukcesy w krajowych i europejskich zawodach sportowych odnieśli w ostatnich dniach stypendyści programu KGHM „Miedziane Rywalizacje... »

Energetyczny występ grupy Zakopower, setki prezentów oraz spektakularne występy animatorów – tak BIG Lubin świętował zmianę n... »

Szybciej i taniej niż z innymi przewoźnikami dotrą podróżni pociągiem Kolei Dolnośląskich z Wrocławia do Świnoujścia. Już w te wakacje rus... »







Data dodania: 14 maja 2019 — Kategoria: Wiadomości

Za zabójstwo odpowie 20-latek, który zadał śmiertelne ciosy nożem 15-letniemu mieszkańcowi powiatu legnickiego. Do zdarzenia doszło w Lubinie. Policjanci zatrzymali również dwóch innych mężczyzn, którzy odpowiedzą teraz za nieudzielenie pomocy oraz niepowiadomienie organów ścigania o popełnionej zbrodni. Jak ustalili śledczy, podejrzany o wszystkim opowiedział kolegom, a później razem z nimi poszedł na grilla. Wszyscy usłyszeli zarzuty.
-Oficer dyżurny lubińskiej komendy około godziny 1 w nocy z piątku na sobotę otrzymał telefoniczną informację o leżącym w okolicach Muru Pamięci na Wzgórzu Zamkowym mężczyźnie z raną klatki piersiowej. Skierowani na miejsce policjanci wydziału prewencji zauważyli na trawie nastolatka. Funkcjonariusze do przyjazdu pogotowia ratunkowego reanimowali pokrzywdzonego. Niestety wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon, jak się okazało 15-letniego mieszkańca powiatu legnickiego - informuje asp. szt. Sylwia Serafin z lubińskiej policji.
Policjanci podjęli szereg działań, które naprowadziły ich na trop zatrzymanych. Prowadzone zintensyfikowane działania lubińskich funkcjonariuszy, które wsparli koledzy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu spowodowały, że w ręce mundurowych wpadło 3 mężczyzn w wieku 20, 21 i 23 lat.
Prokuratorzy wciąż badają, jak doszło do tragedii. - Trzech młodych mężczyzn podeszło do 15-latka, który znajdował się w towarzystwie dwóch młodych dziewczyn. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że pomiędzy jednym z mężczyzn a małoletnim doszło do dość ostrej wymiany zdań - relacjonuje Arkadiusz Kulik z Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Śledczy nie zdradzają jednak, dlaczego między nastolatkiem a napastnikiem doszło do kłótni. Wiadomo, że chłopak wraz z mężczyzną mieli odejść w miejsce, w którym nie widziała ich reszta grupy. To tam doszło do zadania śmiertelnego ciosu. Jednego, prosto w klatkę piersiową. - Mężczyzna wrócił do kolegów, opowiedział im co zaszło, po czym udali się na ogródki działkowe, gdzie urządzili sobie grilla - mówi prokurator. W tym czasie koleżanki chłopca zaczęły go szukać. Jedna z dziewczyn zaalarmowała służby. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon Kuby.
Wiadomo, że przed feralną nocą ofiara i podejrzani się nie znali. Jak informuje prokuratura F. wcześniej był karany za przestępstwa przeciwko mieniu, jednak nie był osadzony w zakładzie karnym. Co 15-letni chłopiec robił w nocy w mieście? Jak wynika z ustaleń śledczych, Kuba był na maratonie filmowym w pobliskim kinie. - W okolicy Wzgórza Zamkowego znajdowało się w tym czasie stosunkowo dużo młodzieży - podkreśla Kulik.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawę do postawienia 20-latkowi zarzutu zabójstwa, za co może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienie wolności. Dwaj pozostali zatrzymani odpowiedzą za nieudzielenie pomocy ofierze oraz niepowiadomienie organów ścigania o popełnionej zbrodni zabójstwa. Za każdy z tych czynów jest przewidziana kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Sąd wobec 20-latka już podjął decyzję o jego tymczasowym areszcie na okres 3 miesięcy.
źródło: Policja, Prokuratura
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.


