Piątek, 29 marca 2024 r.   Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Witaj, Społecznosć Lubina gość! Zarejestruj się lub Zaloguj do serwisu | Ilość osób online 85

Portal Lubina


UWAGA! Ten serwis uzywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegladarki oznacza zgode na to) ->>


Fotowoltaika Lubin

Wiadomości z Lubina
Oferty pracy PUP Lubin Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... »15 nowych lamp zaświeci w miejscowości Obora 15 nowych lamp zaświec...
Trwa rozbudowa oświetlenia drogowego w gminie Lubin. W miejscowości Obora na działce nr 404 oraz na działce nr 402, czyli przy ulicach Malinowej ... »Wielkanocna terrine z jajem Wielkanocna terrine z ...
Terrina to pierwotnie gliniany garnek z pionowymi bokami i szczelnie przylegającą pokrywką przeznaczony do gotowania lub pieczenia. Co ciekawe dz... »Najpierw ukradł taksówkę a później szalał nią po mieście doprowadzając do kolizji Najpierw ukradł taksów...
30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... »

» archiwum wiadomości


Twoja wyszukiwarka

Zdrowie
Edukacja
Miasto
Lokale

Czy wiesz, że...?
Czy wiesz, że?...02-08.09.1999 Podpisanie z miastami Böblingen, Hof, powiatem Rhain-Lahn listów intencyjnych dotyczących przyszłego partnerstwa

Magazyn elubin.pl



Tanie części zamienne w Ucando



polec prawnika.pl

silesianseo.pll






Wiadomosci z Lubina i okolic
Staropolska Wielkanoc: Jak ucztowano w szlacheckim dworze?
Data dodania: 31 marca 2021 — Kategoria: Wiadomości

Staropolska Wielkanoc: Jak ucztowano w szlacheckim dworze?

Należąca do grona najbardziej radosnych dni w roku Wielkanoc łączy w sobie zarówno przepełniony nadzieją aspekt religijny, jak i optymizm związany z początkiem wiosny. Biorąc pod uwagę charakterystyczne dla tego dnia wystawne biesiadowanie, warto przyjrzeć się bliżej zwyczajom polskiej szlachty, którzy sztukę biesiady doprowadzili do perfekcji. O tym, że polscy szlachcice nie mieli sobie równych, jeśli chodzi o ucztowanie, przeczytać można nawet w polskiej epopei narodowej.

 

Czy sposób celebrowania święta liczącego sobie blisko dwa tysiące lat znacząco zmienił w czasie minionych stuleci? Które ze zwyczajów wielkanocnych polskiej szlachty zatarły się na mapie czasu, a które z nich celebrujemy tak samo, jak nasi przodkowie? Odpowiedź na to pytanie może stanowić niemałe zaskoczenie.

Wielki Post, czyli umiarkowany umiar

Barwne wersety wieszcza Mickiewicza, przepełnione smakami i aromatami dworskiej kuchni mogą dać wstępne wyobrażenie o tym, jak mogła trwać zamykająca czterdziestodniowy post Wielkanoc w dawnej Polsce. Wstrzemięźliwość od wystawnego jedzenia w czasach, gdy stanowiło ono jedną z największych przyjemności, bez wątpienia żegnana była w wyjątkowo wystawny sposób. Poprzedzający Wielkanoc post w dawnej Polsce był podyktowany nie tylko samą wiarą, ale i koniecznością. Kres zimy to również koniec zimowych zapasów, których nie można uzupełnić nowymi, czekając dopiero na wiosenny rozkwit przyrody. Jest to kolejny z przykładów przenikania się w polskim kalendarzu porządku wyznaczanego przez religię, przyrodę, a nawet dawne wierzenia. Wstrzemięźliwość od bogatych posiłków stawała się dzięki temu znacznie łatwiejsza, jeśli nie tylko przyświecała jej wiara, ale i niedobory w spiżarni.

Zupełnie inaczej, niż wśród chłopów i mieszczan post odbywał się wśród szlachty. W tym wypadku niekoniecznie ograniczano ilość spożywanego jedzenia, a jedynie zastępowano produkty niewskazane, do których należało mięso oraz masło. Na dworskich stołach gościły głównie potrawy rybne, treściwe zupy (polewka piwna oraz żur) oraz ciasta. Można więc rzec, że w dzisiejszych czasach także pościmy poniekąd jak szlachcice, nie rezygnując z sycących posiłków, a jedynie zmieniając nieco zawartość talerza.

Wielki Tydzień niekończących się przygotowań

Poprzedzające wielkanocny poranek dni były wypełnione przygotowaniami, które w głównej mierze dotyczyły sfery kulinarnej. W samą Wielkanoc należało bowiem wstrzymać się od prac domowych, w tym również gotowania. Przygotowując z wyprzedzeniem wystawny jadłospis z pewnością jedną z większych trudności było uchronienie gotowych potraw przed mieszkańcami dworu i  przedwczesną konsumpcją.

Wystawne ucztowanie w czasie wielkanocnego śniadania nie godziło się w pełni z cnotami chrześcijańskimi, nakazującymi zachowanie umiaru. Dlatego też w dzień Wielkiej Nocy można było spożywać jedynie taki pokarm, który zostać wcześniej poświęcony i pobłogosławiony. To, co zostało skropione wodą święconą nie stanowiło już tak dużego zagrożenia dla czystości dusz biesiadników. Do dziś ten zwyczaj przetrwał pod postacią święconki w koszyczku, która jedynie symbolizuje potrawy obecne na wielkanocnym stole. Dawniej przestrzegano tego nakazu z wielką sumiennością. A ponieważ niemożliwym było przeniesienie całego jadła do kościoła, zastawiony stół wielkanocny gotowy był już w Wielką Sobotę, oczekując na przyjście księdza. Takie odwiedziny stanowiły także okazję dla mieszkańców okolicznych domostw, by poświęcić swoje pokarmy, które przynosili w koszach czekając na nadejście księdza przy wejściu do dworu. Święcenie odbywało się z wykorzystaniem poświęconej już na miejscu wody, którą każdy ze zgromadzonych mógł zabrać także ze sobą do domu.

Wielkanocne śniadanie – biesiada nad biesiady

Następujące po rezurekcji śniadanie wielkanocne rozpoczynano od dzielenia się jajkiem z wszystkimi domownikami, niezależnie od ich statusu czy funkcji pełnionej we dworze. W niektórych rejonach Polski do tego zwyczaju dołączone było także spożycie surowego chrzanu, co z pewnością nie należało do degustacji najprzyjemniejszych, biorąc pod uwagę poprzedzający śniadanie post. Osobliwością szlacheckiego stołu bez wątpienia mógł być baranek wykonany z masła. Tradycja ta obecna jest i dziś, z tą różnicą, że w XVI wieku tworzono go w rzeczywistych wymiarach. Z drugiej strony jednak warto pamiętać, że dworska Wielkanoc często odbywała się w gronie nie kilku, a kilkudziesięciu lub nawet setki biesiadników.

Ponieważ z wyprzedzeniem znacznie łatwiej było przyrządzić menu składające się z dań serwowanych na zimno, dworskie świętowanie nie mogło obyć się bez mięsiw, szczególnie drobiu, różnego rodzaju pieczeni, wędzonek oraz dziczyzny. – Nieodłącznym elementem suto zastawionego, staropolskiego stołu były zdobycze polowań, które należały do szlacheckiej codzienności. Dlatego też, wśród najpopularniejszych mięsiw znajdowały się dziki, jelenie, a nawet łosie. Dziś możemy w czasie Wielkanocy bez trudu przywołać ducha szlacheckiej biesiady dzięki przetworom mięsnym z dziczyzną, a w szczególności bardzo charakterystycznym dla tradycyjnej kuchni polskiej pasztetom. Wybierając te z segmentu premium, stworzone jedynie z naturalnych składników, bez konserwantów, glutenu i sztucznych dodatków, zagwarantujemy sobie i domownikom pełnię smaku w najlepszej odsłonie – mówi Ewelina Jędrzejewska, ekspert marki Pasztet Dworski.

Co jeszcze znaleźć można było na wielkanocnym stole w szlacheckim dworze? Mnogość ciast, bab drożdżowych i mazurków, wędliny, chleb, ocet, sól i chrzan, a także oczywiście pisanki. Z tymi ostatnimi związany jest znany do dziś zwyczaj zwany „walatką” lub „wybitką”. Polegał on na stuknięciu się pisankami, a o zwycięstwie decydowało niezbicie się skorupki jajka. Zadziwiającym jest fakt, jak niewiele, pominąwszy samą skalę przedsięwzięcia oraz zasobność szlacheckich stołów, zmienił się kanon pokarmów spożywanych w czasie Wielkanocy na przestrzeni minionych wieków.

Więcej informacji o naturalnie szlachetnych pasztetach na www.pasztetdworski.pl

Slowa kluczowe: lubin
Wyslij link znajomemu: http://elubin.pl/wiadomosci,22196.html
Ten artykul byl czytany 286 razy.


brak komentarzy

Napisz komentarz!

Twoje imie: *
Twoj komentarz: *
komentarz nie moze byc dluzszy niї 350 znakуw
Znaczniki HTML: Wyі.
BBCode: Wlaczone

Dostepne znaczniki:
[i] pochylenie [/i]
[b] pogrubienie [/b]
[u] podkreslenie [/u]


* - wymagane pola do dodania komentarza.

Wszystkie komentarze umieszczane przez uїytkownikуw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzaj±cych.


Copyright © 2006-2024 Portal miasta Lubina.
Strona wygenerowana w 0.021 sek.Lubin 1.0