Kryminalni z Komisariatu Policji w Rudnej zatrzymali i przedstawili aż 76 zarzutów kobiecie, którą znajomy podczas libacji poprosił o pójście do sklepu po zakup butelki wódki. Kobieta otrzymała od towarzysza kartę płatniczą i PIN. Butelkę wódki przyniosła, ale karty płatniczej już nie. W pięć dni wydała ponad 17500 złotych – nie swoich. To była chyba najdroższa butelka wódki w życiu pokrzywdzonego, który o pomoc zwrócił się do policjantów z Rudnej.

O pomoc do policjantów z Komisariatu Policji w Rudnej zgłosił się mieszkaniec ich gminy, który jak twierdził - zaufał swojej koleżance z którą spożywał kilka dni wcześniej alkohol. Kiedy trunków zabrakło, poprosił towarzyszkę o zakup kolejnej butelki wódki, przy czym powierzył jej swoją kartę płatniczą i podał PIN.

34 – letnia, zaradna mieszkanka powiatu lubińskiego, długo nie zastanawiała się i chętnie kartę przyjęła. Butelkę wódki przyniosła, lecz kartę płatniczą już „zapomniała” zwrócić. Kobieta w pięć dni dokonała blisko 70 transakcji płatniczych bez wiedzy i zgody właściciela, uszczuplając jego budżet o kwotę 17646 złotych. Zatrzymał ją dopiero bankomat który wciągnął już pustą, zablokowaną kartę. 34 – latka ponadto w czasie feralnej libacji korzystała z telefonu kolegi, a wychodząc z mieszkania również „niechcący” zabrała ten telefon komórkowy o wartości 1000 zł.

Operacyjni z Rudnej namierzyli i zatrzymali "przedsiębiorczą" kobietę. Przy niej zabezpieczono telefon komórkowy pokrzywdzonego a ponadto mnóstwo paragonów i wydruków z wypłat z bankomatów. Obszerny materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na postawienie podejrzanej w sumie 76 zarzutów dotyczących między innymi kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniem, przywłaszczenia oraz  posługiwania się dokumentem innej osoby, za co grozi kolejno do 10, do 3 i do 2 lat pozbawienia wolności.

aspirant Krzysztof Pawlik
zastępca Oficera Prasowego
Komendy Powiatowej Policji w Lubinie

Napisz komentarz!