Po trwającym trzy lata kompleksowym remoncie, UPWr otwiera swój największy Dom Studencki „Arkę”. Na studentów czekają p... » KGHM liderem wśród świ...
Górniczy gigant z Zagłębia Miedziowego utrzymał pierwszą lokatę w zestawieniu „największych kopalń srebra na świecie” w rankin... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » „Back to Black. ...
Sieć kin Helios zaprasza na film przybliżający losy jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku – Amy Winehouse. Jej głos, twó... »
Data dodania: 26 maja 2022 — Kategoria: Wiadomości
Blisko 10 tysięcy złotych zniknęło z konta mieszkanki Lubina, która oferowała na sprzedaż przedmiot za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego. Kobieta weszła w link i została przekierowana na stronę imitującą bank, w którym pokrzywdzona trzyma pieniądze. Tam wpisała swoje dane, umożliwiające zalogowanie się do konta bankowego. Dzięki temu oszust bez użycia karty, dokonał przelewów oraz wypłat pieniędzy przy użyciu telefonu. Policjanci po raz kolejny przypominają, by podczas internetowych transakcji zachowywać rozwagę i nie podawać danych do swoich finansów.
-Funkcjonariusze o oszustwie zostali poinformowani wczoraj (24 maja). Pokrzywdzona na portalu ogłoszeniowym wystawiła na sprzedaż przedmiot do gry komputerowej. Poprzez portal odezwała się osoba chętna, by go kupić i zaproponowała płatność przez stronę internetową. Link do niej przesłała na telefon sprzedającej. Po kliknięciu w niego, pokrzywdzona wpisywała dane, pokonując kolejne etapy, aby można było zrealizować transakcję. Na jednym z etapów, kobieta została automatycznie przekierowana na stronę banku, gdzie musiała wpisać login i hasło, datę ważności karty oraz kod CCV. Po chwili otrzymała telefon, celem potwierdzenia czynności i akceptacji zamówienia - informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Kolejna wiadomość przyszła z banku, że zostało zmienione narzędzie autoryzacyjne. Lubinianka już nie mogła zalokować się na własne konto. Oznaczało to, że przestępcy już zaczęli działać. Zdążyli wypłacić ponad 9 tysięcy złotych, zanim zgłaszająca zablokowała konto w banku poprzez infolinię.
Policjanci przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. W przypadku oczekiwania na przelew nie są potrzebne informacje dotyczące pinu czy trzycyfrowego kodu, znajdującego się na odwrocie karty. Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego. Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. W razie wątpliwości zapytajmy inne osoby, czy korzystały z podobnych płatności i jak one wyglądały. To może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.
źródło: KPP w Lubinie
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!