Dolnośląski Program Stypendialny dla uczniów szczególnie uzdolnionych w zakresie przedmiotów ścisłych i zagrożonych wyklucze... » Otwarcie sezonu turyst...
Już niebawem, w ostatni weekend kwietnia, tuż przed długim weekendem majowym na Bulwarze Nadodrzańskim w Głogowie odbędzie się trzecia edycja Otw... » Helios Anime przedstaw...
Helios zaprasza wszystkich fanów anime na film zrealizowany na podstawie bestsellerowej mangi. „Spy x Family Code: White” to p... » Ponad 330 porcji narko...
Lubińscy operacyjni zatrzymali 32-latka, który w swoim domu miał ponad 330 porcji narkotyków. Mężczyzna ukrywał w sejfie marihuanę ... »
Data dodania: 24 sierpnia 2022 — Kategoria: Wiadomości
Uroczystą mszą świętą, podczas której poświęcono dożynkowy chleb i dożynkowy wieniec, rozpoczęły się w Czerńcu pierwsze, tegoroczne dożynki w naszej gminie. Niestety burza pokrzyżowała plany organizatorów, którzy przygotowali zabawę na świeżym powietrzu, ale zgromadzeni przenieśli się do świetlicy i doskonale się bawili do późnych godzin nocnych.
Uroczystą mszę święta w intencji rolników, ich rodzin i w podziękowaniu za tegoroczne plony, poprowadził w kościele filialnym pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Czerńcu ksiądz proboszcz Tadeusz Żurek.
Dożynkowy wieniec wnosili uroczyście umundurowani na galowo członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerńcu. W eucharystii wziął udział m.in. Tadeusz Kielan wójt gminy Lubin, jego zastępca Bartosz Chojnacki oraz Wojciech Dziwiński, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin.
– Dożynki są dziękczynieniem składanym Bogu za środki i siły, które były potrzebne do zebrania plonów. Dzięki ludziom pracującym na roli my wszyscy mamy co jeść. Niech rolników otacza boże błogosławieństwo, ich praca przynosi dobre owoce, zadowolenie, spełnienie i rozwój – mówił ks. Tadeusz Żurek.
Starościną tegorocznych dożynek była sołtys Lilia Chudy a jako starosta towarzyszył jej Marek Nowicki.
– To był bardzo trudny dla rolników rok. W górę bardzo poszły ceny nawozów, a dodatkowo zmagaliśmy się z suszą. O ironio, w same dożynki dopadł nas deszcz. My tu dziś świętujemy, a mój mąż właśnie wysiewa na polu rzepak. Praca na roli jest trudna i trwa od wczesnej wiosny do późnej jesieni – mówiła Lilia Chudy, która wraz z mężem prowadzi jedno z czterech gospodarstw rolnych w Czerńcu.
Uczestnicy mszy przeszli w uroczystym korowodzie do świetlicy i dosłownie zdążyli na ostatnia chwilę, zanim rozpętała się burza. Tego deszczu i ochłodzenia wyczekiwali jednak wszyscy, a najbardziej spierzchnięta, wysuszona ziemia.
Wśród wszystkich uczestników zabawy uroczyście i sprawiedliwie podzielono dożynkowy chleb i bawiono się wspólnie do późnych godzin wieczornych.
źródło; Gmina Lubin
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!