Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » 15 nowych lamp zaświec...
Trwa rozbudowa oświetlenia drogowego w gminie Lubin. W miejscowości Obora na działce nr 404 oraz na działce nr 402, czyli przy ulicach Malinowej ... » Wielkanocna terrine z ...
Terrina to pierwotnie gliniany garnek z pionowymi bokami i szczelnie przylegającą pokrywką przeznaczony do gotowania lub pieczenia. Co ciekawe dz... » Najpierw ukradł taksów...
30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... »
Data dodania: 29 kwietnia 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
Zaledwie dwieście osób ruszyło do otwartych po raz pierwszy dla klientów drzwi w Galerii Piastów II. Mimo to obrotowa brama co rusz się zacinała i więziła na moment ludzi
Trochę się wystraszyłem, gdy nagle drzwi stanęły - przyznaje Wiesław
Malik. - Żona jeszcze bardziej, dlatego wyszła z galerii przez zwykłe
drzwi.
Jak twierdzą pracownicy galerii, zacinające się drzwi to
"choroba otwarcia". Zbyt dużo ludzi napierało na szklane ścianki i
aparatura zawodziła.
W piątkowy ranek wielu uczniów miało wolne - gimnazjaliści, ponieważ
ich starsi koledzy pisali egzaminy, a licealiści, bo maturzyści żegnali
się ze szkołą.
Młodzież od razu rzuciła się do restauracji
Burger-King i KFC. Bywalców obu restauracji przechodnie mogli rozpoznać
na ulicach po papierowych koronach na głowie.
Jednak większość klientów wybrała sklep sieci Piotra i Pawła. W godzinie po otwarciu tylko nieliczni zapuszczali się w szerokie korytarze z salonami odzieżowymi. Parking na dachu galerii także świecił o tej porze pustkami.
Kilka firm nie zdążyło na dzień otwarcia z wykończeniem pomieszczeń,
w tym Marcs & Spencer, jedyny salon tej sieci w
południowo-zachodniej Polsce. Jako ostatni wynajął pomieszczenia w
legnickiej galerii i pewnie ostatni otworzy je dla klientów.
- Do
końca maja powinno być otwartych większość sklepów - zapewnia Dariusz
Wyborski z firmy Rank Progress, właściciela Galerii Piastów.
Nowa galeria podoba się legniczanom.
- Nawet jak nic nie kupię, to mogę tu sobie pospacerować - przyznaje
Marta Zaremba. - Na razie rozgladam się za moim ulubionym sklepem.
A
jest w czym wybierać. Blisko 40 nowych sklepów odzieżowych,
obuwniczych, usługowych i kilka restauracji. I nowa atrakcja Legnicy -
multikino z pięcioma salami, w których jednocześnie może oglądać seanse
1080 osób.
- Na razie nie narzekamy na frekwencję w kinie, mimo że zaczęliśmy
na początku kwietnia bez zbytniego rozreklamowania - zapewnia dyrektor
Heliosa Jarosław Pantol.
Zaskakująca jest natomiast winda. Choć
Galeria ma trzy piętra i garaż, a winda aż sześć przycisków. Okazuje
się, że część kondygnacji, na przykład biura galerii, znajdują się na
półpiętrze.
Po południu, gdy ruszyła część artystyczna, Galeria już była zaludniona.
Otwarcie
nowej części handlowej trwało trzy dni. W tym czasie pierwsi klienci
sklepów mogli wziąć udział w loterii, w której do wygrania było nawet
10 tys. zł.
Gwiazd estrady na otwarciu galerii nie było. Spore
wrażenie zrobili za to członkowie zespołu muzycznego, którzy grali
wisząc głowami w dół na wysokiej na 15-metrów ścianie.
Połączona Galeria Piastów, wraz z istniejącą od trzech lat część od deptaku Najświętszej Marii Panny to 52 tys. mkw. powierzchni i ponad sto sklepów. Wśród nich 44 salony odzieżowe, 14 obuwniczych, 7 restauracji i 5 sal kinowych. Dwupoziomowy garaż na dachu Galerii może pomieścić 400 samochodów. Postój w 1. godzinie bezpłatny.
Tomasz Woźniak
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!