Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... » Polska Miss Woj. Dolno...
kwietnia gościnnie w Haston City Hotel we Wrocławiu odbyła się Gala Finałowa Miss Nastolatek i Miss Województwa Dolnośląskiego 2024! ... » Włoska inspiracja na w...
Spaghetti, czyli słynny długi makaron trafił do Włoch z krajów arabskich, gdzie najszybciej opanowano technikę jego suszenia pozwalaj... » Efektywna produkcja i ...
Pomimo trudnego otoczenia makroekonomicznego, niestabilnych cen na rynku surowców oraz wysokiej presji kosztów, w KGHM w 2023 roku ... »
Data dodania: 30 kwietnia 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
Na Wschodzie rośnie zainteresowanie legnicką kulturą. To jeden z efektów filmu "Mała Moskwa".
Legnica, po 15 latach przerwy, znowu jest w kręgu zainteresowań Rosjan i Ukraińców. Jednak tym razem nie chodzi o ulokowanie w mieście 50-tysięcznego garnizonu wojsk, lecz o kulturalne doświadczenia.
Dzięki filmowi "Mała Moskwa" Waldemara Krzystka, Rosjanie przypomnieli sobie, że na Dolnym Śląsku jest miasto, które kiedyś było dla nich jednym z najważniejszych w Europie Środkowej.
Film został niedawno zakwalifikowany do konkursu głównego 31.
Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie i 15 czerwca odbędzie
się jego rosyjska prapremiera. - W Petersburgu wszyscy pytali mojego
producenta, kiedy będą mogli zobaczyć ten film - przyz-naje Waldemar
Krzystek.
- Dystrybucja w kinach rozpocznie się dopiero po festiwalu.
Przypomnijmy, że film opowiada o tragicznej miłości żony rosyjskiego
oficera do polskiego żołnierza. Akcja dzieje się w Legnicy i jest
oparta na prawdziwych wydarzeniach. Co roku na grobie Rosjanki Lidii
Nowikowej, która wolała samobójstwo niż rozłąkę z ukochanym,
legniczanie na Wszystkich Świętych składają kwiaty i palą znicze.
Niedawno legnickie stowarzyszenie Tarninów opłaciło miejsce pochówku i uchroniło nagrobek przed likwidacją.
Tymczasem zarówno legniczanie, jak i mieszkańcy byłego Związku
Radzieckiego, chcą znowu nawiązać kontakty. Tym razem nie
partyjno-wojskowe, lecz kulturalne.
Legnickie Centrum Kultury właśnie prowadzi rozmowy o współpracy z Pałacem Kultury "Drużba" (Przyjaźń) w Jużnym koło Odessy.
To nowoczesny ośrodek z ogromnymi salami koncertowymi i do
wideokonferencji, studiem nagrań oraz ośrodkiem sportowym nad Morzem
Czarnym.
- Od kilku miesięcy starają się o nawiązanie kontaktu z
nami - przyznaje Grzegorz Szczepaniak, dyrektor LCK. - Chcą się
rozwijać, dlatego szukają placówek z doświadczeniem w pisaniu
projektów, w zdobywaniu dotacji. Myślę, że obie strony skorzystają na
tym porozumieniu.
Zapowiada jest wymiana młodzieży, tym bardziej że
przez Kraków jeździ pociąg bezpośrednio do Odessy. Zespół
folklorystyczny z Krymu z pewnością przyjedzie do Legnicy na lipcowy
festiwal mniejszości narodowych i etnicznych "Świat pod Kyczerą".
Pałac Kultury "Drużba" to niejedyna placówka kulturalna na Wschodzie, z którą współpracuje LCK. Rok temu, jeszcze przed premierą "Małej Moskwy", legniczanie nawiązali współpracę z Filharmonią Dziecięcą w Jekaterynburgu na Uralu. Właśnie od Jekaterynburga rozpoczęło się rok temu rosyjskie tournee wystawy rysunków z Legnickiego Festiwalu Satyry Satyrykon. Zabawne obrazki trafiły nawet na Syberię, z którą w tym roku zmierzą się aktorzy Teatru Modrzejewskiej.
Legnicki teatr w październiku pakuje się i wyjeżdża na wschód. Ich
spektakl "Palę Rosję" obejrzą widzowie w dziesięciu syberyjskich
miastach, m.in. w Tiumeni, Nowosybirsku i Irkucku.
Spektakl Krzysztofa Kopki o trudnych relacjach polsko-rosyjskich napisano w trzech językach: po polsku, rosyjsku i jakucku.
Reżyserią zajmie się dyrektor Jacek Głomb. Akcja sztuki toczy się w XIX wieku, gdy polscy zesłańcy usiłują wzniecić powstanie na dalekiej Syberii.
Mała Moskwa
W 1945 roku, gdy Rosjanie zajęli Legnicę, ich
kwatermistrze od razu rzucili się do dzielnicy willowej po niemieckich
oficerach i lekarzach. Zostali tu przez następne 48 lat, rozbudowując
dzielnicę radziecką. W Legnicy mieścił się sztab Północnej Grupy Wojsk
Armii Radzieckiej i dowództwo lotnictwa radzieckiego w Polsce i w
Niemczech Wschodnich.
Stąd wyruszały wojska radzieckie do zbuntowanego Poznania w 1956 roku i do tłumienia powstania w Czechosłowacji w 1968 roku. Pod koniec lat 80. do Legnicy wycofano część wojsk z okupowanego Afganistanu. W 1992 roku Polska i Federacja Rosyjska podpisały umowę o wyprowadzeniu wojsk rosyjskich z Polski. Ostatni transport żołnierzy opuścił Legnicę 17 września 1993 roku.
Tomasz Woźniak
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!