Uwielbiany cykl ponownie znajdzie się w repertuarze kin Helios – mowa o Kinie Kobiet, czyli filmowych spotkaniach, którym towarzyszą... » KAS przejęła nielegaln...
Funkcjonariusze dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) przejęli 4 tys. płynów służących do napełniania e-papierosó... » Spektakl „Teatru...
Dlaczego nie tolerujemy „obcych”, a inność traktujemy jak zagrożenie? To pytanie zadają aktorzy „Teatru ze Świetną Nazwą”... » Matczyna emerytura wyż...
Niecałe 60 tysięcy osób dostaje „matczyną emeryturę” z ZUS-u Maksymalna kwota comiesięcznych wypłat z ZUS - wynosi od marca te... »
Data dodania: 03 czerwca 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
Dotarliśmy do ekspertyzy komisji badającej powody zawalenia się w marcu balustrady budynku obserwatorium meteorologicznego na Śnieżce. Specjaliści z nadzoru budowlanego orzekli, że główną przyczyną było niewłaściwe wykonanie spoin w prętach konstrukcyjnych. Zdaniem Ryszarda Kosierba, szefa oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, mogło to być spowodowane innymi normami obowiązującymi przed 35 laty, gdy powstawało obserwatorium.
Z tą opinią nie zgadza się prof. Waldemar Wawrzyniak, jeden z dwóch projektantów budynku na Śnieżce.
-
Po 35 latach nie sposób stwierdzić, że spoiny były główną przyczyną
katastrofy - uważa prof. Wawrzyniak. - Najłatwiej winą obarczyć autorów
obliczeń konstrukcyjnych, którzy już nie żyją.
Profesor twierdzi, że
powodów mogło być kilka, a wszystkie się skumulowały. Najważniejsze, to
nieusuwanie z obserwatorium ton śniegu i lodu oraz brak okresowych
przeglądów budowlanych.
- Eksperci zalecili wzmocnienie konstrukcji
nośnej i zabezpieczenie górnego dysku - mówi Łukasz Legutko z Instytutu
Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Prace remontowe już się rozpoczęły. Za ok. 600 tys. zł zostanie
odbudowana balustrada. Będzie identyczna, jak stara, lecz zostanie
wykonana z lepszych materiałów.
- Spieszymy się, żeby zamontować ją przed zimą - mówi Ryszard Kosierb.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wspólnie z Karkonoskim Parkiem Narodowym chce również wyremontować Drogę Jubileuszową na Śnieżkę, aby bez problemu wwieźć na górę nową konstrukcję. Drogą Jubileuszową mogą poruszać się turyści piesi oraz auta, które mają zezwolenie od KPN (goprowcy, leśnicy itp). Remont będzie polegał na wyrównaniu kostki nawierzchni i wzmocnieniu poboczy.
Do obserwatorium powrócili już meteorolodzy. - Ulokowaliśmy się ze
sprzętem w pomieszczeniach środkowego talerza - mówi Piotr
Krzaczkowski, kierownik obserwatorium.
Otwarte dla turystów są już oba szlaki prowadzące na szczyt z Domu Śląskiego. Czynna jest też restauracja.
Mariusz Junik
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!