Helios zaprasza wszystkich fanów anime na film zrealizowany na podstawie bestsellerowej mangi. „Spy x Family Code: White” to p... » Ponad 330 porcji narko...
Lubińscy operacyjni zatrzymali 32-latka, który w swoim domu miał ponad 330 porcji narkotyków. Mężczyzna ukrywał w sejfie marihuanę ... » Repertuar Kina Muza w ...
26.04 – 2.05.2024 26.04 Piątek 15:00, 16:00 > Kicia Kocia w przedszkolu – premiera > Pol / ds 16:30, 18:30 > M&o... » Więcej cudzoziemców w ...
Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS pod koniec marca przekroczyła 1,138 mln osób. To więcej o 10,7 tys. niż w grudniu 2023. To... »
Data dodania: 17 lipca 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
W Legnicy pojawili się oszuści, którzy prawdopodobniej niebawem także w innych miejscowościach spróbują swoich starych numerów.
Kilka
dni temu do mieszkania starszej kobiety zapukał mężczyzna. Przedstawił
się, że jest pracownikiem legnickiego ZUS. Uśmiechnął się i powiedział,
że przyniósł zasiłek dla samotnych kobiet w wysokości 450 zł. - Ale
jest problem, bo mam 600 zł i proszę o wydanie reszty - rzucił.
Kobieta jednak nie miała w domu pieniędzy. Wtedy oszust powiedział, że pójdzie rozmienić swoje banknoty i tyle go widziano.
Wcześniej legnicki przedsiębiorca stracił 10 tysięcy złotych,
kupując od obywatela Ukrainy złote monety, które okazały się niewiele
wartymi pieniędzmi angielskimi. Prawdopodobnie oszuści obserwowali
bank, z którego wybrał pieniądze na wypłaty dla pracowników. Na ulicy
podszedł do niego mężczyzna podający się za Ukraińca i poprosił go o
pomoc przy sprzedaży monet. Gdy zaczęli rozmawiać, niby przypadkowo
podszedł wspólnik oszusta. Kupił jedną monetę za 1500 zł i pobiegł do
pobliskiego lombardu. Szybko wrócił i stwierdził, że monety są
dwukrotnie więcej warte. Przynęta chwyciła: biznesmen kupił siedem, jak
się później okazało, drobnych monet brytyjskich.
W minionym miesiącu
starszy mężczyzna stracił kilkaset złotych, dając je dwóm oszustom,
którzy prosili go o pomoc, bo niby mieli wypadek. Obiecali szybko
zwrócić pieniądze. Dla wzmocnienia efektu dali w zastaw szkatułkę pełną
dolarów. Jednak po otwarciu szkatułka okazała się pusta.
- Tacy
oszuści są jak wędrowne ptaki - mówi nadkom. Sławomir Masojć z
legnickiej policji. - Jeżdżą po całym kraju i naciągają ludzi.
Jak się ich ustrzec? Policjanci przypominają, że żadna instytucja nie przynosi pieniędzy poprzez swoich pracowników: wpłaca je nam na konta lub za pośrednictwem listonosza. W razie wątpliwości co do tożsamości inkasenta, pracownika firmy czy instytucji, sprawdźmy choćby telefonicznie, czy rzeczywiście ktoś miał do nas przyjść. Nie wpuszczajmy obcych do domu i przede wszystkim bądźmy rozsądni. Nie ma także co liczyć na dobre interesy robione na ulicy z ludźmi podającymi się za obcokrajowców, gdyż często można stracić sporo pieniędzy. Oszuści są dobrymi psychologami i potrafią wzbudzić zaufanie.
Zygmunt Mułek
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!