30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... » Wielkanocne śniadanie ...
Święta Wielkanocne to czas radości, spotkań rodzinnych i tradycyjnych potraw, które często stają się centrum uwagi podczas wspólnyc... » O jajach - nie tylko n...
Prof. Mariusz Korczyński z Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa UPWr, o tym, dlaczego jaja powinny znaleźć się w naszym jadłospisie, kt&oacu... » Statystycznie dłuższe ...
Tablice trwania życia są, co roku publikowane przez GUS. Co do zasady nie dotyczą one osób, które już przeszły na emeryturę. Nie ma... »
Data dodania: 27 sierpnia 2009 — Kategoria: Wiadomości
Kolejny skandaliczny mecz piłkarzy Zagłębia Lubin - w spotkaniu Pucharu Polski amatorski, IV-ligowy Piast Kobylin, wygrał z Zagłębiem 3:1.
Już nic nie uratuje trenera Andrzeja Lesiaka przed zwolnieniem. Jego
zespół skompromitował się wczoraj kolejny już raz. Do czterech porażek
w rozgrywkach ligowych, doszła kolejna. Tym razem chyba najbardziej
wstydliwa, najboleśniejsza. W 1/32 finału Pucharu Polski amatorzy z
IV-ligowego Piasta Kobylin wygrali z Zagłębiem 3:1. I lubinianie wcale
nie grali w jakimś eksperymentalnym, bardzo rezerwowym składzie. Na
boisku byli przecież: Świerczewski, Micanski, Plizga, Hanzel, Caiado,
Costa, Jasiński, czy Dinis. Byli, bo trudno napisać, że grali i
walczyli.
W zasadzie dymisja trenera Lesiaka jest już
przesądzona. Jeszcze przed tym spotkaniem klubowi działacze
podkreślali, że przed niedzielnym pojedynkiem ligowym z Arką Gdynia
zwolnią szkoleniowca. Wszystko wskazuje, że największe szanse na
objęcie posady w Lubinie ma Bogusław Kaczmarek. Kontrkandydatem
pozostaje Czesław Michniewicz.
Jednak za wyniki meczów ligowych, a szczególnie pucharowego z Piastem Kobylin, odpowiada nie tylko trener Lesiak, ale i piłkarze Zagłębia. Dla uzdrowienia sytuacji w klubie personalne trzęsienie ziemi powinno wreszcie dosięgnąć też panów piłkarzy, którzy w Zagłębiu Lubin robią sobie żarty ze swojej profesji.
Druga bramka zespołu Piast Kobylin
Piast Kobylin - Zagłębie Lubin 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 - Pospiech (33), 2:0 - Rejek (41), 2:1 - Micanski (65), 3:1 - Kempiński (72).
Zagłębie: Ptak (14. Kopył) - Chyła (50. K. Jackiewicz), Jasiński (72. Dinis), Rymaniak, Costa - Błąd, Hanzel, Świerczewski, Caiado - Plizga, Micanski.
GW
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!