30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... » Wielkanocne śniadanie ...
Święta Wielkanocne to czas radości, spotkań rodzinnych i tradycyjnych potraw, które często stają się centrum uwagi podczas wspólnyc... » O jajach - nie tylko n...
Prof. Mariusz Korczyński z Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa UPWr, o tym, dlaczego jaja powinny znaleźć się w naszym jadłospisie, kt&oacu... » Statystycznie dłuższe ...
Tablice trwania życia są, co roku publikowane przez GUS. Co do zasady nie dotyczą one osób, które już przeszły na emeryturę. Nie ma... »
Data dodania: 03 marca 2010 — Kategoria: WNP
Zanotowaliśmy wzrost netto liczby związkowców. Statystyka mówi, że nasi pracownicy chcą należeć do związków zawodowych, bo w ten sposób czują się bezpieczniejsi - mówi poseł lewicy Ryszard Zbrzyzny, od lat związany z miedziowym potentatem.
Jak mówi nam Zbrzyzny do jego macierzystego związku (Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego) w ubiegłym roku przybyło kolejnych 150 członków. Podobną liczbę nowych członków zanotowano w miedziowej Solidarności. A nieco mniejszą w Pracowników Dozoru.
- W górniczej części mamy uzwiązkowienie na poziomie stu procent. A w Zakładzie Górniczym Lubin na poziomie 102 proc. Część osób płaci bowiem składki w dwóch związkach. Co ważne mówimy o osobach regularnie płacących składki. Nie można więc mówić o manipulacji - podkreśla Zbrzyzny.
Obecnie z 18,5 tys. pracowników spółki matki KGHM do związków należy około 15 tys. osób. Uzwiązkowienie sięga więc obecnie około 80 proc.
wnp.pl (Dariusz Malinowski)
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!