Jeden z naszych czytelników zdradził nam swój pomysł na symbol miasta. Po ostatnich doniesieniach prasowych o tym, że magistrat głowi się nad nowym symbolem Lubina, spora liczba naszych czytelników wzięła sprawę w swoje -myśli . O to jedna z nich.

- Chciałem się podzielić z Wami swoim pomysłem na symbol Lubina ;o)
Otóż jest taka rzecz, a nawet w centrum miasta, która stoi, symbolizuje i nikt nie wie jak z niej skorzystać. Czy domyślacie się co to jest? To jest rower na rowery :o) Nic dodać nic ująć. Pamiętam jak rzecznik Maj, dzisiaj prawie jak sam Bóg ( bo tylko w dwóch osobach: rzecznika i wicestarosty zarazem) mówił w TV, że obiekt zostanie opisany, a obok niego zawiśnie instrukcja obsługi ;oD Jednak do dzisiaj instrukcji nie ma, a i rowerzyści wolą korzystać z "normalnego" stojaka, który jest kilka metrów dalej. hehe.. rozgadałem się :o) Więc proponuję, aby ów rowerowy rower stał się naszym symbolem, wystarczy go pomalować na miedziano, powtórzyć w kilku miejscach w Lubinie i będzie GIT ! :oD A obok proponuję multimedialna instrukcję ( mały wyświetlacz), który będzie odtwarzał krótki filmik z instruktarzem jak korzystać z tego symbolu. W roli głównej obsadził bym samego prezydenta lub rzecznika jego . Będzie to symbol nowoczesnego, usportowionego i idącego z duchem czasu Lubina, który pamięta o swojej historii (miedziana barwa symbolu).

heh.. piknie ;o)

Jeżeli również macie swoje pomysły na symbol Lubina to zachęcamy do opisania ich w domowym zaciszu i wysłania na nasz e-mail. Chętnie przedstawimy wasze przemyślenia innym mieszkańcom miasta.

Napisz komentarz!