To rynek zazwyczaj jest punktem, gdzie grupują się ludzie, staje się miejscem, gdzie zaczyna bić serce miasta.

Jednym z problemów Lubina jest brak centrum miasta. Nie brakuje centrum jako takiego, ale miejsca, które nazwalibyśmy sercem miasta. Nie potrafię rozumieć, jak można bezowocnie przez kilka lat, planować przebudowę obskurnego lubińskiego rynku.

Rynek miasta był od zarania dziejów świadkiem najważniejszych wydarzeń, był początkiem, przystankiem czy celem podróży. Był także targowiskiem oferującym towary i usługi. Życie mieszkańców toczyło się na rynku i sąsiadującym z nim placach, a przybycie do miasta wiązało się z przybyciem na główny plac, czyli rynek. Zatem główny plac miejski rynek, można utożsamić z istotą miasta, jego charakterem i nadać mu miano serca.

Od naszych czytelników otrzymujemy zdjęcia serc róznych miast i miasteczek na dolnym śląsku, tym razem zapraszamy do wycieczki do Złotoryi, Jeleniej Góry i Cieplic.

Złotoryja rynek

Uliczki przylegające do rynku w Złotoryi

Uliczki przylegające do rynku w Złotoryi

Uliczki przylegające do rynku w Złotoryi

Cieplice

Cieplice

Cieplice

Jelenia Góra

Napisz komentarz!