Po trwającym trzy lata kompleksowym remoncie, UPWr otwiera swój największy Dom Studencki „Arkę”. Na studentów czekają p... » KGHM liderem wśród świ...
Górniczy gigant z Zagłębia Miedziowego utrzymał pierwszą lokatę w zestawieniu „największych kopalń srebra na świecie” w rankin... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » „Back to Black. ...
Sieć kin Helios zaprasza na film przybliżający losy jednej z największych gwiazd muzyki XXI wieku – Amy Winehouse. Jej głos, twó... »
Data dodania: 13 lutego 2012 — Kategoria: Wiadomości
Z jednego zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej odnośnie PCOiW w Ścinawie zrobiły się raptem trzy. Jedno zawiadomienie wpłynęło od kuratora społecznego i dotyczy agresji jednego z wychowawców, który miał poszarpać jednego z wychowanków Domu dziecka. - To postępowanie jest w toku i jest najbardziej zaawansowane. Chodzi tu o przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej wychowanka. - mówi rzecznik Prokuratury okręgowej w Legnicy.
Jednak w ostatnim okresie wpłynęły do Prokuratury też inne zawiadomienia. Jedno zawiadomienie jest anonimowe. Wpłynęło ono do Prokuratury 23 stycznia br. - Jest to anonimowy list, który został podpisany przez anonimowych wyborców Lubin 2006, na dyrektorkę Domu dziecka w Ścinawie i rzekomo popełnionych przestępstw przez dyrektorkę.- dopowiada rzecznik Prokuratury.
Oprócz tych dwóch powiadomień jest też i trzecie - Jeszcze 20 stycznia wpłynęło nowe zawiadomienie Pani Tarczyńskiej, dyrektor PCR w Lubinie. Ona jako zwierzchnik dyrektora Domu dziecka w Ścinawie złożyła zawiadomienie, że na portalu elubin, trzy osoby dopuściły się jej znieważenia jako funkcjonariusza publicznego, zamieszczając komentarze, które jej zdaniem, ją znieważały - dodaje Liliana Łukasiewicz.
Prokuratura jest na etapie analizy dokumentów, które do niej wpłynęły. Czeka też na dokumentację pokontrolną, o którą zwróciła się do Starostwa Powiatowego w Lubinie oraz Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, który przeprowadził już jedną kontrolę w Domu dziecka i szykuje się do następnej.
Na konferencji prasowej wicestarosta Maj przedstawił wyniki kontroli. Jednak nie były to wyniki po anonimowym liście wyborców Lubina 2006 opisującym sytuację w placówce lecz wyniki kontroli poprzedniej dyrektorki. Maj stwierdził wówczas, że wykryto szereg nieprawidłowości w kierowaniu placówką przez panią Bałasz i szykują wniosek do Prokuratury.
Joanna Bałasz o zarzutach kierowanych pod jej adresem dowiedziała się z prasy - To najlepsze wyjście, niech prokuratura wyjaśni sprawę - mówi Joanna Bałasz. Odbiór całej instalacji po remoncie był dokonywany komisyjnie. W komisji byli też pracownicy starostwa i stwierdzono, że wszystko odbyło się zgodnie z dokumentacją. Po mnie funkcję pełniło jeszcze kilka osób. Za mnie system oddymiania funkcjonował sprawnie. Poza tym nie umożliwiono mi przekazania dokumentacji czy budynku.
/mak/
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!