Powiedz mi, powiedz co byś chciała? Cuda ja czynię, cuda moja mała! Martwe zamieniam w żywe. Zgasłe w płonącą grzywę.Powiedz mi, co byś chciała?…..

…I w ciągu 2 godzinnego koncertu, który minął jak kilka sekund, duet Czarny Nosal tak jak obiecał na samym początku…tak i zrobił. Przez ten czas, najzwyczajniej w świecie, po prostu…”czynił cuda”. Poetyckie piosenki ze świetnym tekstem, fantastycznym akompaniament gitar oraz wspaniała zasłuchana , wręcz „zaczarowana” publiczność stworzyły wspólnie na długo niezapomnianą atmosferę.

A cały koncert rozpoczął się utworem autorstwa Edwarda Stachury ” Na błękicie jest polana”. Utwór znany wielu słuchaczom SDM-u, ale nie ma co się dziwić, bo Darek Czarny od 2006 roku, aż do rozpadu (2012 r.) był w składzie tej grupy. Obecnie jest wokalistą, gitarzystą i kompozytorem w zespole „U studni”. Natomiast Rafał Nosal jest założycielem, wokalistą i gitarzystą zespołu Bohema. Darek Czarny i Rafał Nosal współpracują ze sobą od wielu lat. Owocem tej współpracy jest niezwykły duet CZARNY NOSAL. Oryginalny głos i przepiękne piosenki Rafała połączone z eksperymentującą (elektryzującą wręcz!) gitarą Darka tworzą niepowtarzalną całość. Ich znakiem rozpoznawczym jest piękne brzmienie, odpowiednio wysoki poziom tekstów i znakomicie zgrany wokal.

Prawda i wiarygodność. Tak w skrócie można podsumować cały koncert. Obecna na sali publiczność została zaczarowana magicznym klimatem poezji w który wprowadzili Rafał z Darkiem. Wielowymiarowość ich aranżacji i perfekcja wykonania pozwoliła widzom przefrunąć na różne piętra naszej wrażliwości.

Kameralne wnętrze, gdzie muzycy na wyciągnięcie ręki otoczeni byli zachwyconą publicznością, wspaniałe teksty oprawione nietuzinkowym brzmieniem gitar sprawiły, że poczuliśmy, jakbyśmy na jakiś czas znaleźli się w innym wymiarze, wymiarze pełnym piękna i dobrych emocji, które artyści z lekkością wywołali u swoich słuchaczy. Każdy z wykonywanych utworów opatrzony był wstępem i komentarzem. Muzycy umiejętnie prowadzili dialog z publicznością zabawiając krótkimi opowieściami i spontaniczną wymianą zdań.

Wisława Szymborska odbierając w 1996 roku Nagrodę Nobla powiedziała:

„…wszyscy używamy określeń: „zwykły świat”, „zwykłe życie”, „zwykła kolej rzeczy”… Jednak w języku poezji, gdzie każde słowo się waży, nic już zwyczajne i normalne nie jest. Żaden kamień i żadna nad nim chmura. Żaden dzień i żadna po nim noc (…). –występ Rafała i Darka doskonale to potwierdził.

Wieczór z Czarnym Nosalem to „Muzyczny deser podany na lirycznej tacy” za który bardzo serdecznie dziękujemy.
Redaktor /CKwR/

Napisz komentarz!