Już w ten weekend w dniach 27.04- 28.04 w czterech brygadach OT prawie 200 ochotników po szkoleniu podstawowym w obecności zaproszonych ... » ZOO Lubin - Wieże dla ...
Ogród zoologiczny w Lubinie z dumą informuje, że kontynuując ideę pomocy ptakom, zamontował dwie wieże lęgowe dla jaskółek okn&oacu... » Rozlicz PIT do 30 kwie...
Zeznania podatkowe PIT za 2023 r. trzeba złożyć do 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00. Najprostszą... » Czy warto od razu prze...
Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... »
Data dodania: 30 grudnia 2018 — Kategoria: Wiadomości
Kanada wysnuwa miliardowe roszczenia wobec Polski za sprawę przyznanej i odebranej koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż rud miedzi i srebra w obszarach „Bytom Odrzański” i „Kotla”.
Sprawa ma zostać rozstrzygnięta przez międzynarodowy proces arbitrażowy. Wszystkiemu winni mają być urzędnicy Ministerstwa Środowiska za rządów PO-PSL – twierdzą śledczy, którzy badają sprawę.
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy prowadzi śledztwo odnośnie przyznania koncesji na wydobycie złóż spółce z grupy kapitałowej kanadyjskiego koncernu Lumina Copper. Chodzi o dwa obszary wydobywcze, które znajdują się kilkanaście kilometrów od krajowego potentata wydobywczego KGHM.
– Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków od stycznia 2012 do stycznia 2014 r. w Warszawie przez pracowników Ministerstwa Środowiska w związku z prowadzeniem postępowań koncesyjnych na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż rud miedzi i srebra w obszarach „Bytom Odrzański” i „Kotla” – powiedział TVP3 Wrocław Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Jak dodał, śledczy zabezpieczyli dokumentację i nośniki elektroniczne z Ministerstwa Środowiska. Przesłuchano także wielu świadków.
Już w 2014 r. premier Donald Tusk, któremu podlegli urzędnicy ministerstwa wydali pomyślne dla kanadyjskiej spółki koncesje, mówił o konieczności wyjaśnienia sprawy.
– Poprosiłem o przygotowanie precyzyjnego wyjaśnienia motywacji, dlaczego wybrano akurat tę firmę ubiegającą się o koncesję. Sprawdzimy też, jak wyglądał obieg informacji pomiędzy tymi instytucjami (KGHM, MŚ i spółka kanadyjskiego koncernu). Ponieważ naszą intencją jest utrzymanie silnej pozycji w KGHM, w której Skarb Państwa ma duży udział. Podjęliśmy decyzję o przyspieszeniu działań ABW w tej sprawie. Proces koncesyjny nie ma charakteru ostatecznego, więc będziemy korzystali z możliwości trybu odwoławczego – mówił.
Jednak sprawa przyznania koncesji kanadyjskiej firmie do prokuratury trafiła dopiero w 2017 r. Zawiadomienie złożył główny geolog kraju Mariusz Orion Jędrysek.
– To są wszystko rzeczy odziedziczone jeszcze po poprzednim rządzie PO – PSL – powiedział Jędrysek w rozmowie z TVP3 Wrocław.
W sprawie jednego z największych arbitraży dla Polski w historii występująca w imieniu Skarbu Państwa Prokuratoria Generalna (od czerwca 2015 do września 2018 r.) miała umowę na prowadzenie tego arbitrażu z kancelaria reprezentującą niegdyś miliardera Jana Kulczyka.
– Prokuratoria Generalna RP wykonuje zastępstwo procesowe w trzech postępowaniach arbitrażowych dotyczących koncesji geologicznych – powiedziała TVP3 Wrocław Sylwia Hajnrych, rzecznik prasowy Prokuratorii.
Inwestorzy pochodzą z Kanady, Cypru, Czech i ze Szwajcarii. Prokuratoria nie może odpowiedzieć, na jakim etapie są te spory.
– Postępowania arbitrażowe objęte są poufnością na mocy porozumienia stron lub decyzji Trybunału Arbitrażowego – podkreśla Sylwia Hajnrych. – Prokuratoria nie jest uprawniona do przekazania bardziej szczegółowych informacji dotyczących tych postępowań – zaznacza.
Jak wielkie są roszczenia Kanady, dotąd nie ujawniono. Wiadomo, że opiewają nawet na kilka miliardów zł.
– Spory arbitrażowe to nasz wielki problem. Nie mamy wyspecjalizowanej jednostki do prowadzenia choćby pośredniej kontroli działań geologicznych w terenie – chodzi np. o wiercenia, tworzenie dokumentacji. Istnieje wiele luk w kompetencjach jednostek państwowych dotyczących np. ochrony złóż, które mogą przynieść straty na wiele miliardów złotych. Działania wbrew interesowi państwa doprowadzają do wyłączenia złóż, sporów, arbitraży, strat finansowych i niepokojów społecznych – powiedział TVP3 Wrocław prof. Jędrysek, który złożył zawiadomienie do świdnickiej prokuratury.
źródło: TVP3 Wrocław/TVP Info
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!