Pierogi w różnej postaci: kresowe i po włosku, z wątróbką i kaszanką, po kaszubsku i z kaszą gryczaną, ale także wyjątkowe dania z kapusty podbiły serca publiczności i jurorów podczas 12. Festiwalu Kapusty i Pieroga, który odbył się w Księginicach. Trudnej sztuki lepienia pierogów podjęli się m.in. minister Krzysztof Kubów, szef Gabinetu Politycznego Premiera oraz wójt Tadeusz Kielan.

W kulinarne konkursowe szranki stanęło pięć ekip, a smak zgłoszonych do konkursu potraw oceniało jury w składzie Janina Mucha oraz Józef Gawrat, profesjonalny kucharz z wieloletnim stażem.

– Zwycięskie potrawy podbiły nasze serca i podniebienia. To były dania z najwyższej półki. Pierogowe farsze naprawdę zadziwiały, bo przecież najczęściej jemy ruskie, z mięsem i kapustą. Tu mogliśmy spróbować zupełnie nowych smaków, wszystkie były przepyszne. Tam gdzie zauważyliśmy pewne niedociągnięcia, podpowiedzieliśmy ich autorom jak je poprawić – mówi juror Józef Gawrat.

Najwyżej ocenione zostały potrawy przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich z Czerńca: gołąbki z kapusty i kotleciki z kapusty, które otrzymały pierwszą nagrodę, premiowaną kwotą 900 zł.

Drugie miejsce (800 zł) zajęła reprezentacja gospodarzy: Klub pod Garami z Księginic za pierogi ze śliwkami i chleb kapuściany.

Trzy równorzędne trzecie nagrody (700 zł) otrzymały: Koło Gospodyń z Krzeczyna Wielkiego za  pierogi po włosku i pierogi kresowe, Klub Kobiet Niezależnych Babeczki z Osieka za pierogi z wątróbką i kaszą gryczaną i mix sałat z kapusty oraz Zespół Lejdis ze Składowic za pierogi po kaszubsku i pierogi z kaszą gryczaną.

Konkursowi towarzyszyły także warsztaty lepienia pierogów, prowadzone przez „Babeczki” z Osieka, pod okiem których swoje pierwsze kroki w tej materii stawiali m.in. minister Krzysztof Kubów i wójt Tadeusz Kielan. Zresztą z powodzeniem, bo każdy z panów ma już swoim koncie własnoręcznie ulepionego pieroga.

Były także zachwycające warsztaty carvingu, sztuki dekorowania potraw rzeźbami z warzyw i owoców oraz warsztaty tworzenia chleba, podczas których uczestnicy mogli się dowiedzieć jak powstają niepowtarzalne chlebowe mieszanki, a z zajęć wyszli z własnym zakwasem, dzięki któremu w domu będą mogli samodzielnie wypiekać chleb.

–  Celem warsztatów było sprowokowania naszych mieszkańców, przekonanie ich do zmiany nawyków żywieniowych. Samodzielnie upieczony, zdrowy chleb czy cuda z warzyw i owoców tworzone podczas warsztatów carvingu – to pierwszy krok w dobrym kierunku – mówi Magdalena Dubińska, dyrektor Ośrodka Kultury Gminy Lubin.

Warsztaty dofinansowane zostały ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach projektu Kulinaria Gminy Lubin.

Na scenie prezentowały się zespoły gminy Lubin: Leśne Echo z Raszówki i Osieczanki z Osieka, a gościnnie wystąpił Łemkowski Zespół Folklorystyczny „Roztoka” z gminy Rudna.

Organizatorem imprezy był Ośrodek Kultury Gminy Lubin. Dopisała pogoda i jak zwykle publiczność.

W mobilnym punkcie szczepień zaszczepiło się 10 osób.

Napisz komentarz!