30-letni mieszkaniec gminy Ścinawa, ukradł spod jednego z lubińskich serwisów samochodowych taksówkę, która była w naprawie,... » Wielkanocne śniadanie ...
Święta Wielkanocne to czas radości, spotkań rodzinnych i tradycyjnych potraw, które często stają się centrum uwagi podczas wspólnyc... » O jajach - nie tylko n...
Prof. Mariusz Korczyński z Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa UPWr, o tym, dlaczego jaja powinny znaleźć się w naszym jadłospisie, kt&oacu... » Statystycznie dłuższe ...
Tablice trwania życia są, co roku publikowane przez GUS. Co do zasady nie dotyczą one osób, które już przeszły na emeryturę. Nie ma... »
Data dodania: 24 września 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
Twarz 22-letniej legniczanki Marii Nowakowskiej znajdzie się na planszach zachęcających mieszkańców do udziału w październikowych imprezach kulturalnych i sportowych. Plakaty zostaną rozwieszone na wszystkich przystankach autobusowych w Legnicy.
Wybór nie jest przypadkowy, bo 24 października Maria Nowakowska,
jako Miss Dolnego Śląska, wystąpi w Łodzi w finale Miss Polonia 2009
(jej wymiary przy wzroście 182 cm: 88-68-97).
- Promuje urodę legniczanek i naszego miasta - mówi Arkadiusz Rodak z legnickiego ratusza.
Ale, jak dodaje, plakaty mają też zachęcić mieszkańców miasta do
wsparcia swojej reprezentantki podczas finałowych zmagań.
Najpiękniejszą Polkę wybiorą telewidzowie, wysyłając esemesy podczas
transmisji w TVP 2. Dlatego, obok zapowiedzi imprez, na plakatach
znajdą się informacje dla tych, którzy zechcą oddać swój głos na Marię
Nowakowską.
Legniczanka studiuje na drugim roku zarządzania przedsiębiorstwem w
Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Jednocześnie pracuje w firmie
farmaceutycznej jako przedstawiciel. Nieliczne wolne chwile najchętniej
spędza aktywnie.
- Ostatnio dużo biegam, żeby utrzymać formę przed finałem w Łodzi -
wyznaje Maria Nowakowska. Właśnie w trosce o kondycję, jak dodaje, od
wczoraj przestała jeść słodycze, za którymi przepada. Nie ukrywa, że
jest łasuchem. I powoli szykuje garderobę na wyjazd na zgrupowanie do
Tajlandii.
Tam, od czwartego października, będzie przygotowywać się, razem z
19 rywalkami, do finału Miss Polonia 2009. Twierdzi, że nie czuje
tremy. Wręcz, przeciwnie. To, co się wokół niej dzieje traktuje jako
świetną zabawę. Pewnie dlatego, że ma wsparcie w swoim chłopaku Kamilu,
piłkarzu Motoru Lublin.
- Dla mnie to życiowa przygoda - dodaje legniczanka.
Ma wiele marzeń. To najbliższe, to - oczywiście - zostać Miss
Polonia. A w przyszłości, poza skończeniem szkoły, najbardziej zależy
jej na tym, by mieć szczęśliwą rodzinę z dwójką dzieci. Chce także
spełnić się zawodowo i dużo podróżować, bo to uwielbia.
Urszula Romaniuk
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!