Wakacje to dla dziecka okres odpoczynku, beztroskiej zabawy i wędrówek po kraju oraz za granicą. Jak jednak należy dbać o to, co spożywa dziecko w trakcie wakacji, jaki prowiant przygotowywać na podróż?

Na polskim rynku dostępnych jest mnóstwo gotowych produktów, które mają zaoszczędzić rodzicom czasu przy przygotowywaniu wyprawki dla dziecka. Teoretycznie można zakupić dziecku popularne zupki instant, które wystarczy zalać wrzątkiem, ale nie jest to najbezpieczniejsze wyjście. Tego rodzaju produkty to w głównej mierze chemia, która nie ma wiele wspólnego z żywnością - owszem, zaspokoi głód na krótki czas, ale może też doprowadzić do reakcji alergicznych na niektóre składniki.

Co spakować dziecku na długi wyjazd?

Czym więc zastąpić produkty typu „instant"? Świetnym zastępstwem są produkty o długim terminie przydatności do spożycia. Jednak i w ich przypadku trzeba być niezwykle uważnym - typowym jest, że w ich składzie znajduje się bardzo długa lista konserwantów i chemii z oznaczeniem „E". Dlatego przed włożeniem takiego produktu do torby podróżnej naszego dziecka lepiej sprawdzić etykietę produktu i zapoznać się z jego składem, w celu uniknięcia późniejszych komplikacji zdrowotnych.

Doskonałą propozycją na taką wyprawkę wyjazdową są pasztety i inne produkty konserwowe, które długi okres przydatności do spożycia zawdzięczają sterylizacji - specjalnej obróbce termicznej, która zabezpiecza je przed szybkim psuciem się. „Jeśli również podczas wakacyjnych wyjazdów rodzice chcą dbać o zdrowie swoich dzieci, długo zachowujące świeżość, takie jak pasztety" - mówi Agnieszka Stachlewska, product manager pasztetu Smyka, produktu nie zawierającego konserwantów oraz będącego idealnym uzupełnieniem diety dla osób nie mogących stosować glutenu.

Prowiant do plecaka

Ale wyjazdy to nie tylko długie przebywanie poza domem. To także, czasami bardzo długa podróż różnymi środkami komunikacji. I pojawia się pytanie, co na takie wypadki przygotować dla najmłodszych, żeby było smacznie i zdrowo. Ciekawym i nietypowym dla dzieci mogą być cytryny maczane w miodzie. Jest to jeden z posiłków dla sportowców, ale doskonale mogą także posłużyć innym jako źródło energii i zdrowego cukru. Dobrze jest także przygotować dla dziecka różne owoce najlepiej te sezonowe, których nie dostanie w innych porach roku, oraz soki. Przy wyborze soków kierujmy się przede wszystkim tym, czy nie ma w ich składzie cukru bądź innych ulepszaczy smaku.

Jeśli dziecko bardzo potrzebuje czegoś do pochrupania zawsze można zaproponować mu chipsy wykonane z jabłek bądź marchwi - zawierają one mniej tłuszczu od ich odpowiedników wykonanych z ziemniaków. Z pewnością nie oferują takiego wyboru smakowego jak ich niezdrowi kuzyni, ale rodzic będzie miał pewność, że dziecko je zdrowo i pożywnie.

Jak więc widać, wakacyjny wyjazd nie musi oznaczać rezygnacji ze zdrowej diety dziecka na rzecz tłustego, wyjazdowego pożywienia, które pozostawia po sobie tylko dodatkowe kilogramy i centymetry w pasie. Alternatywę można znaleźć w prosty i tani sposób, wbrew wielu opiniom na temat cen zdrowej żywności.

Napisz komentarz!