Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »
Data dodania: 29 lipca 2014 — Kategoria: Wiadomości
Wczoraj z samego rana wyruszyła z Lubina w drogę grupa pielgrzymów, którzy jako pierwsi wejdą na Jasną Górę.
Pierwszy postój tradycyjnie odbywa się w Pieszkowie. Pątnicy dotarli już tam ze śpiewem na ustach, tak jak ze śpiewem wyruszali z Lubina.
Wczoraj wieczorem młodzież zebrała się pod parafią św. Barbary. Śpiewała i tańczyła przeżywając w ten sposób radość z pielgrzymowania mimo trudów następnego. Trudno było im się z sobą rozstać.
Dla Weroniki jest to już trzecia pielgrzymka. Po raz pierwszy poszła na pielgrzymkę w 2010 roku nie znając nikogo. - Bardzo szybko poznałam nowe osoby, które się mną zaopiekowały i wdrożyły w klimat pielgrzymki. Zaczęłam pielgrzymować bo potrzebowałam takiego oderwania od tej całej rzeczywistości, codziennych problemów. Pomimo trudów pielgrzymowania, pomimo bólu człowiek całkowicie odpoczywa emocjonalnie i psychicznie. Czujesz się jak w prawdziwej rodzinie, w której jesteś całkowicie zaopiekowania. - Mówi Weronika z liceum salezjańskiego w Lubinie.
Krzysiek z Polkowic z w tym roku nie mógł wziąć udziału w pielgrzymce ze względu na prace. Jednak cały czas był przy pielgrzymach - Dlaczego pielgrzymuje? Bo jest to w jakiś sposób oderwanie od świata. Pielgrzymujemy do matki, która cały czas się nami opiekuje. Poznajemy też dużo nowych osób ale nie tylko, tak naprawdę to poznajemy Boga na nowo. Na pielgrzymkę niesiemy intencję ale i podziękowania. Mimo, że nie mogę z nimi iść będę się modlił. - mówi Krzysztof.
- Rozpoczęła się 21. Pielgrzymka w gwieździstym zejściu do Legnicy. Rozpoczynamy Mszą Świętą w parafii Świętej Barbary a po mszy z kolejnymi już pielgrzymami idziemy do Legnicy. Na dzień dzisiejszy grupa liczy już 160 osób a cześć osób jeszcze będzie się dopisywała. Tyle osób jeszcze nie było. Dużo jest ludzi młodych, każdy z nich ma jakąś intencje i idzie z nią na jasną Górę. To jest taki fenomen pielgrzymowania. - Mówi Ks. Tomasz Hęś z Parafii św. Barbary w Lubinie, Przewodnik grupy, który stał się dla pątników prawdziwym Ojcem i wszyscy zwracają się do niego „tatusiu".
Jedynkę, zdrobniale nazywaną "Jedynaczką", tworzą pątnicy Zagłębia Miedziowego - Lubina, Polkowice, Ścinawy i okolicznych miejscowości. „Jedyneczki" to głownie to młodzież. "Jedyneczce" w pielgrzymowaniu do Legnicy towarzyszy grupa nr 6.
Patronką grupy jest św. Barbara, a kolorem rozpoznawczym- czerwony. Grupa przeżywa rozkwit, ponieważ liczy ok. 160 osób: jest największa, rozmodlona, rozśpiewana i bardzo zdyscyplinowana. Jak wypowiedział Główny Przewodnik: charyzmatyczna w wielu aspektach. Wszyscy tworzą jedną wielką rodzinę.
źródło: Nasz Lubin
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!