23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... » „NiepokalanaR...
Sieć kin Helios prezentuje najnowszy film grozy, opowiadający o klasztorze, który choć wydaje się być oazą spokoju, kryje w sobie niebezpi... » Uczysz się i pracujesz...
Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... »
Data dodania: 11 maja 2017 — Kategoria: Wiadomości
48-letni mieszkaniec Gminy Lubin rozstawiał w lesie wnyki. Kłusownik zauważył, zamontowane kamery. Prawdopodobnie, aby uniknąć odpowiedzialności i zatrzeć ślady swojej przestępczej działalności dokonał ich kradzieży. Na trop kłusownika trafili lubinscy kryminalni…
Cierpienie zwierzyny leśnej, która wpada we wnyki jest nie do opisania. Kłusownicy, którzy je rozstawiają myślą tylko o zdobyczy. Zwierzę złapane w ten sposób niejednokrotnie umiera w męczarniach. Z tego też powodu koła łowieckie w lasach rozstawiają foto i wideo pułapki, aby zapobiegać takiemu procederowi. Jedna z takich pułapek zarejestrowała mężczyznę, który w lesie rozstawił wnyki. O tym fakcie powiadomiona została lubińska policja.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Na podstawie zebranych informacji oraz w wyniku pracy operacyjnej ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim być 48 letni mieszkaniec gminy Lubin.
Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna kilka dni temu udał się do lasu. Tam rozstawił wnyki. Kłusownik zauważył, zamontowane kamery. Prawdopodobnie, aby uniknąć odpowiedzialności i zatrzeć ślady swojej przestępczej działalności dokonał ich kradzieży. To mu nie pomogło. Policjantom udało się odzyskać część skradzionych kamer oraz zebrać wystarczający materiał dowodowy do przedstawiania zarzutu usiłowania kłusownictwa oraz kradzieży. Mieszkaniec gminy Lubin przyznał się do winy – mówi asp. szt. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Zatrzymany 48 latek odpowie teraz przed sądem. Za usiłowanie kłusownictwa oraz kradzież może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
źródło: Policja Lubin
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!