Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »
Data dodania: 14 czerwca 2017 — Kategoria: Wiadomości
KGHM Polska Miedź jest zainteresowany budową hut miedzi w Arabii Saudyjskiej i Indonezji, wynika z informacji „Dziennika Gazety Prawnej”. Jednocześnie spółka zmaga się z problemami finansowymi chilijskiej kopalni Sierra Gorda.
Spółka ma być zainteresowana budową dwóch hut miedzi elektrolitycznej o zdolności produkcyjnej 300 tys. ton rocznie każda – w Arabii Saudyjskiej i w Indonezji. Łączny koszt jest szacowany na 1,3-1,7 mld USD, wynika z prezentacji, do której dotarł dziennik.
„Jak jednak ustaliliśmy, KGHM chce wziąć udział w przetargu, ale być tylko wykonawcą, a nie inwestorem” – czytamy w gazecie.
Partnerami w tych przedsięwzięciach mogłyby być spółki Mostostal Zabrze i Siemens, wynika także z ustaleń „DGP”.
Jednocześnie KGHM zmaga się z problemami w chilijskiej kopalni Sierra Gorda. Z informacji gazety wynika, że niewykluczone jest przejęcie kopalni przez japońskiego partnera inwestycji – Sumitomo.
KGHM zapewnia, że złoża nie są zastawione oraz że nie ma zamiaru wycofywać się z Chile.
W maju KGHM informował, że nie widzi możliwości powrotu do planu realizacji II fazy kopalni Sierra Gorda w Chile, a w tym roku chce podjąć decyzje ws. optymalizacji procesów I fazy.
Polska spółka posiada 55% udziałów w chilijskiej kopalni, podczas gdy pozostałe 45% należy do japońskiego koncernu Sumitomo.
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!