Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... » „NiepokalanaR...
Sieć kin Helios prezentuje najnowszy film grozy, opowiadający o klasztorze, który choć wydaje się być oazą spokoju, kryje w sobie niebezpi... »
Data dodania: 25 września 2017 — Kategoria: Wiadomości
Jestem osobą o wielkim sercu, twardym tyłku i chcę z Wami podzielić się moimi przemyśleniami. Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Witajcie!
No i mnie dopadło…wiele osób sugerowało mi bym założyła bloga i zaczęła
na nim pisać, bo podobno fajnie się mnie czyta i potrafię przemycić
jakieś wartościowe teksty. To i próbuję. Nie wiem czy sprostam
oczekiwaniom, ale co tam. Ważne, by zacząć.
A co będzie się pojawiać na tym blogu? Nie wiem. Tzn. wiem i nie wiem
Z pewnością rzeczy, którymi żyję na co dzień, z pewnością sprawy, które
nie dają mi spokoju….tematyka będzie przeróżna, ale mam nadzieję, że
każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Jak zauważyliście tytuł bloga, to nazwa a raczej imię osoby, która po
części jest do mnie bardzo podobna. Jest to JUDYT WOJUJĄCA.
Oto krótka jej historia:
„Judytę znamy z opowieści w starotestamentalnej Księdze Judyty.
Oczywiście to nie ona jest jej autorką. Była pobożną wdową o
zachwycającej urodzie i matką czternastu synów. Po mężu Manassesie
odziedziczyła duży majątek – „złoto, srebro, sługi, służące, bydło i
rolę”. Żyła w mieście Betulia, a dzięki swej bogobojności i roztropności
cieszyła się powszechnym uznaniem. Ważne dla niej były losy jej narodu i
sytuacja społecznopolityczna. Śmiało zabierała głos w tych kwestiach i
nie wahała się nawet wykazywać błędów naczelnikom miasta. Do historii
przeszła jako wybawicielka narodu. Niezważający na żadne świętości
Holofernes, wódz wojsk asyryjskich słynnego Nabuchodonozora, otoczył
miasto, szykując się do podboju. Mieszkańcy nie byli w stanie stawić
czoła jego armii, stąd zapanował ogromny lęk. Dzielna Judyta postanowiła
podstępem pomóc rodakom.Udała się do Holofernesa, udając, że chce mu
pomóc w podboju. Jako że była piękna, uwiedzenie go nie stanowiło dla
niej żadnego problemu. Podczas uczty „Holofernes zachwycał się nią i pił
bardzo wiele wina, tyle, ile w jednym dniu nigdy nie wypił, odkąd się
urodził”. Wódz od nadmiaru alkoholu zapadł w głęboki sen. Gdy zostali
sami, Judyta pomodliła się o siłę, chwyciła miecz i odcięła mu głowę.
Potajemnie przetransportowała ją w koszu do Betulii, gdzie została
wywieszona na murach miasta. Dzięki temu wojska asyryjskie wycofały się.
Judyta usłyszała takie błogosławieństwo: „Błogosławiona jesteś, córko,
przez Boga Najwyższego, spomiędzy wszystkich niewiast na ziemi, i niech
będzie błogosławiony Pan Bóg” . Słusznie kojarzą nam się te słowa z
Maryją i okrzykiem Elżbiety. W Judycie Kościół widzi typ Matki Pana
Jezusa. W Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu nazywamy Maryję „Judyt
wojująca”. To Maryja dzięki swojej wierze zniweczyła plany szatana
ciemiężącego cały rodzaj ludzki. Dzięki jej wierze na świat przyszedł
Ten, który zmiażdżył mu głowę. Sytuacja wszystkich ludzi uległa
radykalnej zmianie.” (http://komentarze.twojabiblia.pl/judyt-wojujaca/)
Może nie chcę być wybawicielką narodu, ale jestem osobą, która nie boi się zabierać głosu, nawet w kwestiach trudnych, która potrafi (jeśli trzeba) zwrócić uwagę i której leżą na sercu sprawy drugiego człowieka.
Co z tego mojego pisania wyjdzie? Nie wiem. Natomiast wiem, że chcę spróbować. Czekam na Wasze komentarze, Wasze sugestie i Wasze opinie.
judytwojujaca.blogspot.com
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!