Już od 21 grudnia 2017 w Restauracji w Zamku Kliczków będą mogli skosztować Państwo autorskich dań Mariusza Kucharczaka. Wraz z porami roku na zamkowym dworze zachodzą zmiany w karcie menu jesteśmy jednak pewni, że przygotowane propozycje dań zaskoczą, zachwycą i przedstawią dworską kuchnię w zupełnie innej odsłonie.

Mariusz ułożył najnowsze menu w oparciu o produkty lokalne, tradycyjne, regionalne. Jak sam mówi : „ Chcę pokazać, że zwykłe produkty, można przedstawić w troszkę innym wydaniu, a produkty lekko zapomniane przywrócić do życia”. W karcie pojawia się kilka zaskakujących produktów, jednak to co najpierw wydaje się zaskoczeniem, potem staje się rzeczą oczywistą. Dania zachwycają swoim smakiem i formą, natomiast przedstawienie ich na talerzu to prawdziwa sztuka łączenia kolorów. Potrawy są sycące, rozgrzewające, idealne na zimową aurę.

Przystawki rozbudzają podniebienie, zupy rozgrzewają, dania główne są konkretne i treściwe, a desery – jak to desery idealnie wieńczą każdy z posiłków. Co tu dużo mówić? Jest to z pewnością nowy przystanek gastronomiczny dla wszystkich ceniących dobrą kuchnię .

Nie będziemy zdradzać Wam szczegółów menu – zachęcamy, by każdy mógł odkryć cudowne smaki i innowatorskie połączenia tradycji, lokalności i prawdziwej kuchni polskiej w wykonaniu Mariusza Kucharczaka w naszym Zamku. Odwiedzajcie Zamek Kliczków, bo naprawdę smacznie można to zjeść!

Zamek Kliczków to historyczne centrum konferencyjno-wypoczynkowe. Leży w Borach Dolnośląskich obok Bolesławca u zbiegu autostrad A4 i A18. Znakomicie skomunikowany, a jednocześnie ukryty w leśnej głuszy, jest doskonałym miejscem do aktywnego, zdrowego wypoczynku z całą rodziną. Dysponuje również siedmioma zróżnicowanymi salami konferencyjnymi, a także bogato wyposażonym centrum SPA&Wellness z basenem.

ZAMEK KLICZKÓW TO 219 MIEJSC W 89 POKOJACH O WYSOKIM STANDARDZIE:

• 4 apartamenty zamkowe,
• 5 apartamentów,
• 3 komnaty zamkowe,
• 8 pokoi typu studio z aneksem kuchennym,
• 67 pokoi dwuosobowych,
• 2 pokoje jednoosobowe.

Napisz komentarz!