Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »
Data dodania: 03 lipca 2018 — Kategoria: Wiadomości
Lekarzom nie udało się uratować 4-letniej Wiktorii, którą nożem zraniła matka w Głogowie. Dziewczynka od ponad miesiąca przebywała w szpitalu w Legnicy. 34-letnia Katarzyna G. jest w areszcie.
Do zdarzenia doszło 26 maja br. w Głogowie. Policja zatrzymała jej 34-letnią matkę. Kobieta nie jest mieszkanką Głogowa, przebywała tam u koleżanki.Katarzyna G., mieszkanka Pabianic (Łódzkie), 26 maja przyjechała do rodziny w Głogowie. Wieczorem zamknęła się w łazience twierdząc, że musi wykąpać swoją córkę Wiktorię.
- Tam najpierw podtopiła dziewczynkę w wannie, a potem zadała jej ranę w gardło kuchennym nożem - powiedziała Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Dziewczynka miała poważne rany szyi, była nieprzytomna
Domownicy, którzy zauważyli nieprzytomne dziecko, wezwali pogotowie i policję. Podjęli też próbę reanimacji 4-latki. Dziewczynka w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala w Legnicy. Tam, w ubiegły piątek - po ponad miesiącu od zdarzenia - zmarła. W poniedziałek odbyła się sekcja zwłok dziecka.
34-letnia Katarzyna G. usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Po śmierci dziewczynki, zarzut może ulec zmianie. Kobiecie grozi dożywocie.
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!