Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »
Data dodania: 09 października 2020 — Kategoria: Wiadomości
We wrześniu ubiegłego roku, na drodze krajowej numer 36, kobieta jadąca samochodem osobowym wjechała w kolumnę motocyklistów. Jedna osoba zginęła, a kilka było rannych. Do wypadku doszło w miejscowości Miłosna, niedaleko Lubina. Jak informowały służby, kobieta jadąca samochodem osobowym wjechała w poruszającą się drogą krajową numer 36 kolumnę motocyklistów. „Zjechała na przeciwległy pas ruchu” Prokuratura Rejonowa w Lubinie skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko Zofii K.
Prokuratura Rejonowa w Lubinie zakończyła śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko Zofii K., którą prokurator oskarżył o nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym z następstwem w postaci śmierci człowieka oraz spowodowaniem obrażeń ciała u wielu innych osób tj. o popełnienie czynu z art.173§2 i 4 k.k.
Do zdarzenia doszło w dniu 14 września 2019 roku około godz.13.00 na odcinku drogi krajowej nr 36 relacji Lubin-Prochowice. Oskarżona jechała sama swoim samochodem osobowym marki Honda Civic z Wrocławia do Lubina. W tym czasie z przeciwnego kierunku tj. z Głogowa do Wrocławia jechali motocykliści z klubu motorowego. Było ich dziesięciu. Poruszali się na tzw. „zakładkę”. Wymijając kolumnę motocykli Zofia K. zjechała ze swojego pasa na przeciwny pas ruchu, uderzając swoim lewym przodem auta w jadący jako pierwszy motocykl, po czym w kolejne motocykle jadące w tej kolumnie. Następnie samochód kierowany przez oskarżoną stanął w poprzek pasa ruchu, którym jechali pozostali motocykliści, co doprowadziło do uderzenia w ten samochód kolejnych motocykli. Wskutek tego zdarzenia jeden z motocyklistów doznał obrażeń ciała powodujących jego zgon na miejscu zdarzenia, a ośmiu motocyklistów doznało obrażeń ciała, w tym jeden ciężkich, sześciu na okres powyżej dni siedem, a jeden poniżej dni siedem.
Jak wynika z ustaleń śledztwa, w samochodzie oskarżonej w chwili wypadku był niesprawny układ kierowniczy, co powodowało niestabilność w prowadzeniu pojazdu i konieczność wykonywania stałych korekt kierownicą. Zdaniem biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego niesprawność ta powstała znacznie wcześniej przed zdarzeniem oraz była słyszalna i wyczuwalna dla kierowcy.
W świetle takich ustaleń śledztwa prokurator oskarżył Zofię K. o to, że naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym tj. zasadę sprawności technicznej pojazdu, co spowodowało, że wymijając kolumnę motocykli nie zachowała bezpiecznego odstępu , nie zwiększyła należytej ostrożności i wjechała na przeciwny pas ruchu, uderzając kolejno w jadących w grupie z naprzeciwka motocyklistów , czym sprowadziła nieumyślnie katastrofę w ruchu lądowym zagrażającą życiu i zdrowiu wielu osób -wyżej wymienionych uczestników ruchu drogowego, w wyniku której jeden mężczyzna wskutek odniesionego urazu zmarł, a ośmiu innych doznało obrażeń ciała . Do zdarzenia tego doszło na prostym odcinku drogi, przy bardzo dobrych warunkach atmosferycznych. Widoczność nie była w żaden sposób ograniczona.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Zofia K. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Twierdzi, że to nie ona wjechała w motocyklistów, tylko oni w nią. Takiej wersji obrony przeczą liczne zgromadzone w śledztwie dowody, które wykluczyły zarówno przyczynienie się pokrzywdzonych motocyklistów do zdarzenia jak i jego spowodowanie. Jak wynika z dowodów, a w tym opinii z zakresu stanu technicznego pojazdów uczestniczących w zdarzeniu oraz ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków, stan techniczny motocykli nie budził żadnych zastrzeżeń, a kierujący nimi motocykliści nie naruszyli żadnych zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Poruszali się swoim pasem ruchu.
Prokurator zatrzymał oskarżonej prawo jazdy.
Za czyn, o który prokurator oskarża Zofię K., grozi jej kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od roku do lat 15.
Lidia Tkaczyszyn-rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!