Piątek, 26 kwietnia 2024 r.   Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Witaj, Społecznosć Lubina gość! Zarejestruj się lub Zaloguj do serwisu | Ilość osób online 118

Portal Lubina


UWAGA! Ten serwis uzywa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przegladarki oznacza zgode na to) ->>


Fotowoltaika Lubin

Wiadomości z Lubina
ĆWICZENIA VI KOMPANII NOP KWP WE WROCŁAWIU NA LUBIŃSKIEJ GIEŁDZIE I STADIONIE ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... »Ostatnie przymrozki i ich skutki dla przyrody - wypowiedź eksperta UPWr Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »„Niepokalana” – Sydney Sweeney w horrorze  o cudzie, który przeradza się w koszmar… „NiepokalanaR...
Sieć kin Helios prezentuje najnowszy film grozy, opowiadający o klasztorze, który choć wydaje się być oazą spokoju, kryje w sobie niebezpi... »Uczysz się i pracujesz? Pilnuj limitu. Uczysz się i pracujesz...
Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... »

» archiwum wiadomości


Twoja wyszukiwarka

Zdrowie
Edukacja
Miasto
Lokale

Czy wiesz, że...?
Czy wiesz, że?...29.02.2000 Oficjalne otwarcie Centrum Informacji Europejskiej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Lubinie. Otwarcia dokonali: Prezydent Miasta Lubina Dariusz Milka oraz Wicewojewoda Dolnośląski Andrzej Tatuśko.

Magazyn elubin.pl



Tanie części zamienne w Ucando



polec prawnika.pl

silesianseo.pll






Wiadomosci z Lubina i okolic
Czy prezydent Robert Raczyński pozostanie na stanowisku, zadecydują lubinianie już 25 października
Data dodania: 21 października 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA

Czy prezydent Robert Raczyński pozostanie na stanowisku, zadecydują lubinianie już 25 października

W mieście trwa bezpardonowa wojna plakatowa.

Prezydent Lubina Robert Raczyński z niepokojem oczekuje wyniku referendum. Jego stronnicy bojkotują referendum. Próbują też zasłon dymnych i odwracania kota ogonem. Przeciwnicy negatywnie wykorzystują wizerunek rywali.

Radni Lubin 2006 wnioskują o odwołanie starosty Małgorzaty Drygas-Majki i przewodniczącego rady miasta Marka Bubnowskiego. Układ sił w obu samorządach nie daje szans na odwołanie tej pary, ale wnioski złożone przez prezydenckie ugrupowanie będą działać jak zasłony dymne przed referendum. Skoro padły, to można wywołać teraz dyskusję o radiowym kłamstewku Marka Bubnowskiego lub złośliwości starostwa wobec prezydenta i w ten sposób zagłuszyć istotny dla Lubina spór o ocenę 7 lat rządów Roberta Raczyńskiego.

Tymczasem Lubin 2006 powiesił na rogu ulic Kilińskiego i Niepodległości billboard ze zdjęciem Marka Bubnowskiego, jego nazwiskiem i tekstem sprostowania, jakie - uznając swój błąd - przewodniczący rady wygłosił w Radiu Elka. Wyjaśnia w nim, że tzw. dziura w Rynku nie była podstawą zwołania referendum przeciwko prezydentowi. Z formalnego punktu widzenia, uchwałę o referendum podjęto wyłącznie ze względu na nieudzielenie Robertowi Raczyńskiemu absolutorium (czyli niewykonanie budżetu za 2008 rok). Jednak przez sprytne wytłuszczenie wygodnych fragmentów radiowego oświadczenia lubinianie mogą odczytać z propagandowego billboardu Lubina 2006 zupełnie inną tezę: "Prostuję nieprawdziwą informację (...), jakoby prezydent miasta Lubina Robert Raczyński odpowiedzialny był za dziurę w rynku (...)".

- Chcieliśmy, by mieszkańcy dowiedzieli się o kłamstwie pana przewodniczącego - wyjaśnia Tymoteusz Myrda, szef Lubin 2006
- To ewidentna manipulacja, ale nie zamierzam w trybie wyborczym pozywać autorów billboardu do sądu - mówi Bubnowski. - Sąd to nie jest miejsce do rozstrzygania naszych lubińskich sporów. Wolę, żeby rozstrzygnęły się one 25 października przy urnach wyborczych.
Nie tylko billboard z podobizną Bubnowskiego dowodzi, że dziura w Rynku to najbardziej wstydliwy wątek prezydentury Raczyńskiego. Na skraju wykopu spółka Galeria Rynek (albo jej 49-procentowy udziałowiec Lubińska Spółka Inwestycyjna) ustawiła na betonowej podpórce dwie tablice ze zdjęciami starosty Małgorzaty Drygas-Majki i wicestarosty Piotra Czekajły. Napis głosi, że to oni odpowiadają za dziurę. A to już jest odwracanie kota ogonem.

Gdzie kot ma ogon? W styczniu 2005 roku Lubińska Spółka Inwestycyjna, w której prezydent pełni rolę właściciela, podpisała z firmą Womak Beta umowę, w ramach której miały wspólnie wybudować centrum handlowe w Rynku. Jako spółka Galeria Rynek zaczęły od wyrzucenia handlowców i wyburzenia zajmującego plac pawilonu, choć nie miały jeszcze nie tylko pozwolenia na budowę, ale nawet zgody konserwatora zabytków z Legnicy. Półtora roku zajęło im przygotowanie projektu architektonicznego, który byłby możliwy do zaakceptowania przez służby ochrony zabytków. Do dzisiaj inwestor nie uzyskał w starostwie pozwolenia na budowę. Spółka twierdzi, że perfidne władze powiatu z powodów politycznych nie chcą dopuścić do sukcesu prezydenta. Starostwo ripostuje, że gdyby Galeria Rynek zapewniła wymaganą prawem ilość miejsc parkingowych dla klientów, żaden urzędnik nie mógłby bezkarnie wstrzymywać inwestycji.

Na dobre bezpardonowa wojna plakatowa rogorzała w miniony weekend. Przeciwnicy prezydenta wywiesili podobizny jego współpracowników i na czerwono wypisali, ile Raczyński płaci swoim. Na bilboardach znaleźli się: Ryszard Zubko (który w 2008 roku zarobił w miejskiech spółkach i urzędzie rekordowe 520 tysięcy złotych), Damian Stawikowski, Tymoteusz Myrda i Krzysztof Kubiak. Plakaty są opatrzone znakiem "Stop arogancji".

W odpowiedzi zwolennicy Raczyńskiego wywiesili wielki plakat głoszący, że partie manipulują i... ze znakiem "stop partiom politycznym".
Nieczyste zagrania stosuje też druga strona konfliktu. Przed miesiącem jakiś anonimowy przeciwnik Roberta Raczyńskiego jako Obywatel rozsyłał do mieszkańców Lubina kartki pocztowe, wytykając prezydentowi niezrealizowane inwestycje: galerię handlową w Rynku i obwodnicę południową miasta. Nie starczyło mu jednak odwagi, by podpisać się na tych pocztówkach swoim imieniem i nazwiskiem. Kartki były kolorowe, pochodziły z profesjonalnej drukarni, ale o wiele więcej klasy ma powielony na zwykłym ksero czarno-biały list radnego Lecha Duławskiego, który lubinianie znaleźli w skrzynkach pocztowych kilka dni temu. "Prezydent Robert Raczyński kolejną kadencję marnuje na ciągłe konflikty z radnymi, starostą, sejmikiem dolnośląskim i innymi. To 7 lat ciągłego wojowania a nie budowania przyszłości Lubina." - pisze radny, apelując o czynny udział w referendum 25 października. Jeśli ktoś się nie zgadza z taką oceną prezydenta, może do Duławskiego zadzwonić, napisać, podyskutować z nim twarzą w twarz. Obywatel nie dał lubinianom takiej szansy.

Lubin przypomina wielką piaskownicę, w której lokalni politycy, jak małe dzieci okładają się po głowach bez opamiętania. Pytanie, ile z tej walki rozumie zwykły mieszkaniec Lubina? Odpowiedź poznamy 25 października.


« Duławski: Prezydent Robert Raczyński kolejną kadencję marnuje na ciągłe konflikty z radnymi, starostą, sejmikiem dolnośląskim i innymi. To już 7 lat ciągłego wojowania »


Plusy i minusy prezydenta

Dokonania Roberta Raczyńskiego:
Dzięki determinacji prezydenta i mądremu dialogowi z kupcami, zniknął ohydny bazar przy ul. Kopernika, a jego miejsce zajęła galeria Cuprum Arena. Lubinianie mogą też robić zakupy na dobrze zagospodarowanych targowiskach Defil i Skorpion. Przy każdej miejskiej szkole powstał nowoczesny kompleks boisk sportowych. Przy Gimnazjum nr 4 jest piękny kryty basen, wyremontowano też basen przy Zespole Szkół Sportowych. Nieużytki za PKS-em przekształciły się w atrakcyjny teren do rekreacji i wypoczynku. Wprowadzono monitoring miasta. Wskrzeszono połączenia kolejowe. Zmodernizowano obiekty OSiR-u (stadion, lodowisko, tor do szybkiej jazdy, kręgielnia).

Porażki prezydenta:

Nie ma Galerii Rynek, obwodnicy południowej, hali sportowo-widowiskowej, dworca PKP ani hotelu na Euro 2012. Zamiast współpracować Raczyński prowadzi wyniszczające wojny z radą miasta, starostwem, władzami województwa, skutkujące przyhamowaniem rozwoju inwestycyjnego miasta. Fatalnie układa się współpraca prezydenta z radą miejską - to organ ignorowany przez Raczyńskiego, który nie pojawia się na sesjach i zwleka z wykonywaniem podjetych przez radnych uchwał.

Piotr Kanikowski

Wyslij link znajomemu: http://elubin.pl/wiadomosci,4267.html
Ten artykul byl czytany 2769 razy.


brak komentarzy

Napisz komentarz!

Twoje imie: *
Twoj komentarz: *
komentarz nie moze byc dluzszy niї 350 znakуw
Znaczniki HTML: Wyі.
BBCode: Wlaczone

Dostepne znaczniki:
[i] pochylenie [/i]
[b] pogrubienie [/b]
[u] podkreslenie [/u]


* - wymagane pola do dodania komentarza.

Wszystkie komentarze umieszczane przez uїytkownikуw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzaj±cych.


Copyright © 2006-2024 Portal miasta Lubina.
Strona wygenerowana w 0.016 sek.Lubin 1.0