Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... » „NiepokalanaR...
Sieć kin Helios prezentuje najnowszy film grozy, opowiadający o klasztorze, który choć wydaje się być oazą spokoju, kryje w sobie niebezpi... » Uczysz się i pracujesz...
Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... » Polska Miss Woj. Dolno...
kwietnia gościnnie w Haston City Hotel we Wrocławiu odbyła się Gala Finałowa Miss Nastolatek i Miss Województwa Dolnośląskiego 2024! ... »
Data dodania: 18 października 2012 — Kategoria: Wiadomości
Ośrodek Wzgórze Zamkowe w Lubinie tryska ostatnio pomysłami jak z
wodotrysku. Otóż w 2013 r. na Błoniach przy Ośrodku Kultury "Wzgórze
Zamkowe" odbędzie się Festiwal Piwa. Termin - 26 - 27 - 28 kwietnia.
Organizatorów czeka nie lada wyzwanie. Na stronie internetowej festiwalu
czytamy - "W Lubinie nie było browaru. Raczej nie było. Pewnie warzono
piwo na potrzeby lokalne. Tyle, że czy to musi być browar, żeby się
napić dobrego piwa. Może nawet nie tyle napić - tylko spróbować czegoś
nowego. Można też popatrzeć jak się robi piwo. No i nauczyć się
odróżniać portera od pszenicznego bądź ale od lagera".
Przypomnijmy, że Oktoberfest to nie tylko impreza ale i tradycja.
Zwyczaj piwnego święta zapoczątkował sam książę Ludwik, który w 1810
roku w dniu swojego ślubu zarządził wyścigi konne urozmaicone degustacją
piwa. Zwyczaj ten tak się spodobał mieszkańcom, że od tego czasu
każdego roku organizują spotkania piwne. Do umocnienia święta
przyczyniło się też ówczesne prawo, które nakazywało warzenie piwa tylko
w określonych miesiącach roku. Trwało to z reguły od 29 kwietnia do 23
września.
Największy Oktoberfest odbywa się w Monachium i trwa 16 dni. W tym
czasie zamiera życie w mieście a wszyscy niemalże mieszkańcy aktywnie
uczestniczą w przygotowaniach i świętowaniu tradycji złotego napoju.
Oktoberfest to wielka wspólna zabawa pełna śmiechu, śpiewu i dobrego
humoru. Odbywa się ona na wolnym powietrzu, gdzie rozstawiane są długie
drewniane stoły i ławy. Początek ma miejsce pod ratuszem skąd swoisty
pochód prowadzi burmistrza miasta i symboliczną dziewczynę w czarnym
habicie z kuflem w dłoni na pola, gdzie odzywa się impreza. Standardowe
są również zakłady, ile razy trzeba będzie uderzyć w beczkę, aby wypadł
szpunt. Kiedy już piwo popłynie z beczki burmistrz rozpoczyna oficjalnie
święto.
Piwo podawane jest tylko w litrowych kuflach nazywanych Mass.
Obowiązkowe są również ubrane z bawarska kelnerki z dużymi dekoltami,
lekko pulchne i rumiane oraz bardzo sprawne i silne, gdyż muszą dźwigać
niekiedy po kilka litrowych kufli na raz. Piwo wypijane jest w ilościach
przekraczających pojmowanie i zdrowy rozsądek.
Jak organizatorzy poradzą sobie ze zorganizowaniem tej imprezy i nadaniem mu odpowiedniej rangi przekonamy się w przyszłym roku.
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!