Wielu seniorów zastanawia się czy warto od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego zrezygnować z pracy? Nie zawsze to się opłaca. Jeżeli po... » Oferty pracy PUP Lubin...
Przedstawiamy najnowsze oferty pracy dostępne w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie. Szczegółowe informacje i dane kontaktowe do pracodawc... » ĆWICZENIA VI KOMPANII ...
23 kwietnia bieżącego roku w godzinach 09 – 14. Na terenie lubińskiej giełdy i stadionu piłkarskiego odbyły się ćwiczenia dowódczo... » Ostatnie przymrozki i ...
Kilka ostatnich mroźnych nocy może mieć katastrofalne skutki dla sadowników i właścicieli winnic. W wielu ogrodach nie będzie w tym roku j... »
Data dodania: 19 marca 2009 — Kategoria: Gazeta POLSKA
Burmistrz Mirska w powiecie lwóweckim przestrzega rolników, aby nie podpisywali pochopnie umów z firmami, które chcą stawiać w okolicy małe elektrownie wiatrowe.
- Namawiam, by dokładnie sprawdzić treść umów przed podpisaniem, bowiem zdarzają się i takie, na których rolnicy nic nie zarobią - informuje burmistrz Andrzej Jasiński.
Agenci firm docierają bezpośrednio do rolników i namawiają do podpisywania umów dzierżawy na grunty, na których będą chcieli postawić wiatraki. Trzy firmy zamierzają zainwestować w maszty w Giebułtowie, Grudzy i Mroczkowicach.
- Proponowano mi umowę dzierżawy kawałka pola za 500 zł miesięcznie. Tak przynajmniej wynikało na pierwszy rzut oka - przyznaje Mirosław Rzeszut z Giebułtowa.
Inwestorzy nie chcą się wypowiadać na ten temat, twierdząc, że jeszcze jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretach.
- Na razie analizujemy propozycje firm i do tematu podchodzimy ostrożnie - wyjaśnia Jan Zaliwski, wiceburmistrz Mirska.
Jeden już stoi
Miejsc, w których mają stanąć wiatraki,
jest na Dolnym Śląsku coraz więcej. Pozyskiwać energię z wiatru planuje
się m.in. w gminach Stara Kamienica, Gryfów, Lubomierz, Międzylesie i
Bystrzyca Kłodzka. Próbny wiatrak stoi tylko w tej pierwszej.
Mariusz Junik, nauka.gov.pl
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!