Dostajesz rentę rodzinną po zmarłym rodzicu i nie wiesz czy możesz dodatkowo pracować? Jest taka możliwość, ale trzeba pamiętać o limitach. Od 1 ... » Polska Miss Woj. Dolno...
kwietnia gościnnie w Haston City Hotel we Wrocławiu odbyła się Gala Finałowa Miss Nastolatek i Miss Województwa Dolnośląskiego 2024! ... » Włoska inspiracja na w...
Spaghetti, czyli słynny długi makaron trafił do Włoch z krajów arabskich, gdzie najszybciej opanowano technikę jego suszenia pozwalaj... » Efektywna produkcja i ...
Pomimo trudnego otoczenia makroekonomicznego, niestabilnych cen na rynku surowców oraz wysokiej presji kosztów, w KGHM w 2023 roku ... »
Data dodania: 02 września 2015 — Kategoria: Wiadomości
Policjanci z wydziału kryminalnego lubińskiej komendy udowodnili mieszkańcowi Wałbrzycha zgłoszenie fikcyjnej kradzieży samochodu. Mężczyzna usiłował sprzedać swój pojazd gdyż ocenił, że jego naprawa będzie zbyt droga dla niego. Kupca nie znalazł. Wtedy postanowił zgłosić kradzież samochodu.
Do lubińskiej komendy zgłosił się 53 -letni mieszkaniec Wałbrzycha. Powiadomił policjantów o fakcie kradzieży jego samochodu. Szczegółowo opisał funkcjonariuszom okoliczności, w jakich miało dojść do utraty pojazdu. Jako miejsce kradzieży wskazał teren giełdy samochodowej.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze poddali w wątpliwość okoliczności, w jakich miało dojść do kradzieży samochodu. Krok po kroku przeanalizowali podane przez zgłaszającego fakty oraz zapisy z monitoringu giełdy. Ich ustalenia jednoznacznie potwierdziły, iż do utraty samochodu nie doszło a zgłoszenie jest fikcyjne.
Jak ustalili policjanci wałbrzyszaninowi zespół się samochód. Koszt jego naprawy był zbyt wysoki. Mężczyzna usiłował sprzedać samochód jednak nie znalazł na niego kupca. Wtedy postanowił skorzystać z ubezpieczenia AC. Jednak w takiej sytuacji auto musiało zostać skradzione. Wpadł na pomysł, że najlepszym miejscem będzie giełda samochodowa. Liczył, że tam przewija się duża ilość samochodów i uda mu się ukryć fakt, że tak naprawdę auto nie zostało skradzione.
Odszkodowania nie będzie a zgłaszający mężczyzna musi się teraz liczyć z odpowiedzialnością karną. Powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
Funkcjonariusze w dalszym ciągu wyjaśniają okoliczności całej sprawy oraz nie wykluczają kolejnych zatrzymań. To już kolejny udowodniony w tym roku przez policjantów przypadek zgłoszonej fikcyjnej kradzieży samochodu.
źródło: Policja Lubin
Wszystkie komentarze umieszczane przez uŃytkownikŃw i gosci portalu sa ich osobista opinia. Redakcja oraz wlasciciele portalu nie biora odpowiedzialnosci za komentarze odwiedzajÂących.
Subskrybuj nasz kanaĹ RSS!